Druga wojna światowa, Leningrad. To właśnie tutaj, w mieście oblężonym przez wojska niemieckie, poznajemy główną Tatianę Mietanową, główną bohaterkę "Jeźdźca Miedzianego". Wszechobecny głód, siarczyste mrozy, zmasowany ogień artyleryjski i miliony ofiar – w takich okolicznościach niewinna, ufna, empatyczna i romantyczna siedemnastolatka musi błyskawicznie wydorośleć, stawiając czoła naprawdę przerażającemu światu i walcząc o przetrwanie rodziny.

W tych samych okolicznościach rodzi się także wielkie uczucie, które pojawia się pod postacią Aleksandra Biełowa, fascynującego i zarazem tajemniczego oficera Armii Czerwonej. Jednak szczęście nie trwa zbyt długo. Ukochany, podobnie jak wiele osób w tamtych czasach, znika, a Tatiana – nosząc pod sercem owoc tej miłości – rusza na jego poszukiwania w głąb ogarniętego pożogą Związku Radzieckiego.

Skomplikowane perypetie miłosne? Spora dawka erotyki? Owszem, znajdziesz je na kartach tej książki. Wszystko to zostało jednak zaserwowane w sposób, dzięki któremu wydany w roku 2000 "Jeździec Miedziany" już dziś uznawany jest za nieśmiertelną klasykę literatury. 

Niebanalna fabuła, złożoność postaci, sugestywne opisy oraz świetne odwzorowanie realiów historycznych sprawiają, że ta pozycja jest czymś więcej, niż jedynie romansem. Nie znajdziemy tutaj banalnej, "taniej" ckliwości –  oto epicka powieść obyczajowa z najwyższej półki, porównywana m. in. do słynnego "Doktora Żywago" Borisa Pasternaka.

Ostrzegamy: sięgnięcie po tę lekturę grozi wieloma zarwanymi nocami – ta licząca ponad 700 stron powieść wciąga od początku do końca. Z zapartym tchem śledzimy losy dwojga zakochanych, jednocześnie zagłębiając się naturę ludzką w bardzo mrocznych czasach.

"Jeździec Miedziany" jest bowiem wspaniałą opowieścią o pielęgnowaniu uczuć (na bardzo nieurodzajnym gruncie), a także o kobiecym heroizmie, determinacji oraz zdolności do największych poświęceń; nawet w sytuacjach skrajnych, gdy osoby, którym niesiemy pomoc, walcząc o własne przetrwanie, wykazują się skrajnym egoizmem. 

Oto książka, której treść nie zdezaktualizowała się w najmniejszym stopniu – przeciwnie, dziś, wobec sytuacji za naszą wschodnią granicą, opowieść o tym, w jaki sposób prawdziwe uczucie pomaga przezwyciężyć koszmary wojenne, nabiera jeszcze większej głębi.

Czego możemy spodziewać się po drugiej części trylogii, czyli wydanej w roku 2003 powieści "Tatiana i Aleksander"? Osiemnastoletnia bohaterka, której w zaawansowanej ciąży udało się uciec z krwawiącego Związku Radzieckiego, rozpoczyna nowe życie w Stanach Zjednoczonych, próbując odnaleźć się w tamtejszych realiach.

Choć formalnie jest wdową, to w głębi serca czuje, że mężczyzna jej życia przetrwał zawieruchę wojenną; podświadomie czuje jego obecność, choć dzielą ich tysiące kilometrów. Jak się okaże, kobieca intuicja nie zawiodła...

... major Biełow – przez Tatianę nazywany pieszczotliwie Szurą – cudem uniknął egzekucji z rąk NKWD i jako dowódca batalionu karnego przedzierał się przez kolejne linie frontowe drugiej wojny światowej, zmierzając na Zachód.

Jak będą wyglądały relacje dwojga młodych metrykalnie, choć już bardzo mocno doświadczonych przez życie ludzi, którym uda się połączyć po długiej i bolesnej (również w sensie dosłownym) rozłące? Oto pytanie, na które Paullina Simons – wykorzystując swoje świetne pióro – odpowie osobom, które postanowią poznać dalsze losy tej wyjątkowej pary.

Jeżeli lektura "Jeźdźca Miedzianego" oraz "Tatiany i Aleksandra" wywoła u ciebie apetyt na kolejną porcję naprawdę poruszających historii (a jesteśmy pewni, że wywoła), sięgnij koniecznie po trzecią część owego cyklu.

Akcja "Ogrodu Letniego" (2005) rozpoczyna się w roku 1946, już po zakończeniu najbardziej krwawego konfliktu w dziejach ludzkości, a życie dwojga zakochanych toczy się na bezpiecznym amerykańskim gruncie. 

Tatia i Szura przetrwali. Prowadzą spokojne (choć zaznaczmy: wciąż pełne namiętności) życie, wychowując syna Anthony'ego. Przeszli przez piekło, udowadniając złu, że nie może zatriumfować nad siłą prawdziwego uczucia. 

Jednak czy na pewno mamy tutaj do czynienia z pełnym triumfem? Czy na gruzach przerażającej przeszłości można zbudować trwałe szczęście? Paullina Simons – po raz kolejny uciekając od banału i stawiając naprawdę głębokie pytania – otwiera przed czytelnikiem świat osób, które nie potrafią uciec przed wszystkimi demonami przeszłości.

Przeżycia wojenne, wciąż tkwiące głęboko w podświadomości, to prosta droga do coraz bardziej toksycznych relacji. Nic więc dziwnego, że w "Ogrodzie Letnim" stajemy oko w oko z traumami, które prowadzą do zaborczości, zdrad, a także przemocy psychicznej i fizycznej. 

Talent literacki autorki sprawia, że z wypiekami na twarzy będziemy śledzić dalsze koleje losu owej dwójki, sprawdzając, czy prawdziwa miłość zwycięży ponownie. Również w sytuacji, gdy po latach wojna ponownie wedrze się w życie Tatiany i Aleksandra – tym razem porywając ich syna do Wietnamu, w którym toczy się właśnie krwawy konflikt zbrojny…