Marcin Hakiel po raz pierwszy publicznie opowiedział o rozstaniu z Katarzyną Cichopek. Wyznał, jakie emocje towarzyszą mu po zakończeniu związku. – Po 17 latach nie wyobrażam sobie, że można wyłączyć guzik i przestać myśleć o tej drugiej osobie – przyznał.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.
Sami zainteresowani jak do tej pory nie komentowali szeroko swojej decyzji. Tancerz postanowił jednak przerwać milczenie i podzielił się swoimi odczuciami w programie "Miasto kobiet".
Na kanapie u Aleksandry Kwaśniewskiej powiedział, że nadal "czuje pozytywne emocje do byłej partnerki".
Marcin Hakiel udzielił pierwszego wywiadu. Mówił o rozstaniu z Cichopek
Marcin Hakiel przyjął zaproszenie do formatu pt. "Miasto kobiet". Cały odcinek z jego udziałem zostanie wyemitowany w najbliższą niedzielę (24 kwietnia) o godzinie 12:30 na antenie TVN Style. Później będzie powtórzony o 22:15. W tekście na stronie kanału tancerz został określony mianem "porzuconego mężczyzny".
"Choreograf i tancerz, opowie Aleksandrze Kwaśniewskiej o swoich emocjach związanych z rozstaniem. Przez 14 lat był mężem aktorki Katarzyny Cichopek. Niedawno wydali wspólne oświadczenie o rozpadzie ich związku. Gość 'Miasta kobiet' zdradzi nam, co czuje mężczyzna porzucony i jak zamierza budować swoje życie na nowo" – napisano w zapowiedzi odcinka.
W sieci pojawiła się właśnie krótka zapowiedź, w której Hakiel zdradził, jaki ma teraz stosunek do zakończenia długoletniego małżeństwa z żoną.
– Ja się tego nie wstydzę, tego, co przeżyłem, tego, co przeżywam i tego, co myślę, że będę przeżywać. Tego rozstania. Po 17 latach w związku nie wyobrażam sobie, że można wyłączyć guzik i po prostu przestać myśleć o tej osobie – mówi były tancerz "Tańca z gwiazdami".
– Do dziś jakaś część mnie ma pozytywne emocje wobec mojej byłej partnerki – stwierdził.
Rozstanie Marcina Hakiela i Katarzyny Cichopek
Przypomnijmy, że na kontach w social mediach zarówno u Katarzyny Cichopek jak i Marcina Hakiela pojawiło się oficjalne oświadczenie o rozstaniu. Para zapewniała wówczas, że decyzję podjęła wspólnie i nie ma w planach komentować ją szerzej, co jak widać zmieniło się w kolejnych tygodniach.
"Podjęliśmy razem decyzję o rozstaniu. 17 lat za nami, wiele wspaniałych chwil, za które sobie dziękujemy. Mamy cudowne dzieci i ze względu na nie, prosimy o uszanowanie naszej i ich prywatności. Jest to jedyne nasze oświadczenie w tej kwestii i nie będziemy tego komentować" – brzmiał komunikat.
Po tym ogłoszeniu Hakiel coraz chętniej udzielał się w mediach społecznościowych. Organizował sesje Q&A, gdzie odpowiadał pytania, nawet te dotyczące życia prywatnego. Nie ukrywał, że przechodzi gorsze chwile. Ostatnio nawet wyjawił, że chodzi na terapię.
"Super Express" dowiedział się, że papiery rozwodowe Hakiela i Cichopek trafiły już do sądu. Miał je złożyć tancerz. Małżonkowie mieli się też dogadać w kwestii podziału majątku i opieki nad dziećmi, które "jeden tydzień mają spędzać u mamy, a kolejny u taty".
Dodajmy, że niedługo po tym jak wyszło na jaw, że Hakiel i Cichopek już nie są razem, w mediach pojawiły się plotki o tym, że aktorkę łączy coś więcej z Maciejem Kurzajewskim, z którym prowadzi "Pytanie na śniadanie". – Maciek jest pod urokiem Cichopek, podziwia ją za wielką pracowitość i klasę. (…) Za kulisami śniadaniówki już mówi się, że Kasię i Maćka łączy coś więcej niż praca – zdradził informator "Na Żywo".