
Agnieszka Kaczorowska w najnowszym wywiadzie otworzyła się na temat seksualności po porodzie. Tancerka opowiada o swoich upodobaniach i zdradza swoją receptę na udane życie seksualne. – Jestem gotowa na wszystko, nie zamykam się, nie mam w sobie blokad – przyznała.
REKLAMA
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Agnieszka Kaczorowska od blisko czterech lat jest żoną tancerza Macieja Peli. Zdają się być zgranym i szczęśliwym małżeństwem. Para doczekała się już dwóch córek – 3-letniej dziś Emilii oraz Gabrysi, która przyszła na świat latem ubiegłego roku.
Agnieszka Kaczorowska gościem podcastu "Jak mi dobrze w Show-Biznesie"
30-latka przyjęła ostatnio zaproszenie do podcastu "Jak mi dobrze w Show-Biznesie", gdzie odpowiedziała na bardzo osobiste pytania dotyczące między innymi bliskości i seksu po porodzie.– W ostatnich dniach powiedziałam Maćkowi, że to cudowne, że on cały czas widzi i dotyka mnie tak samo, jak to robił na początku, a przeszliśmy razem tyle, mam na myśli dwa porody, a są to sytuacje bardzo intymne – wyznała Kaczorowska.
– Niewiele zmian zauważyłam po porodzie. Jest bardzo podobnie. Nawet chyba większą przyjemność sprawia mi stosunek seksualny. Uwielbiam to w naszej strefie życia, że za każdym razem jest trochę inaczej. Jest tak fajnie, że ja trochę nie pamiętam, jak było. Wtedy było super, teraz też jest super – zdradziła.
Kaczorowska: dobra kochanka powinna podążać za potrzebami swoimi i za mężczyzną
W dalszej części rozmowy Kaczorowska opisała, jaka jej zdaniem powinna być "dobra kochanka". Zaznaczyła, że ona razem z mężem wystrzega się monotonii w łóżku i chętnie eksperymentuje.– Wydaje mi się, że dobra kochanka powinna podążać za potrzebami swoimi i za mężczyzną, podążać za chwilą. Nie powtarzamy, za każdym razem jest jakaś nowość. Wprowadzamy coś nowego. Ale jestem też gotowa na wszystko, nie zamykam się, nie mam w sobie blokad, że coś nie, bo nie wypada, bo boję się – przyznała.
Aktorka zwróciła uwagę na to, że jej związek z Maciejem Pelą jest zbudowany na zaufaniu, co przekłada się też na ich sprawy łóżkowe.
– Wydaje mi się, że wierność, że jestem ja i Maciek, tu się wszystko zamyka i sobie obiecaliśmy, że będzie tak do końca życia, to jest fundament związku, relacji, seksualności i bycia świetną kochanką. To jest baza, która daje zaufanie. W tym zaufaniu możesz się otworzyć na wszystko – podkreśliła.
Przypomnijmy, że Agnieszka Kaczorowska parę miesięcy temu wywołała burzę swoim wpisem o "modzie na brzydotę". Wielu osobom nie spodobały się jej słowa. W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy o ciałopozytywności i akceptacji. Na aktorkę spłynęło też wiele hejtu.
Potem w szczerej rozmowie z naTemat opowiedziała, co właściwie miała na myśli, czego się nauczyła, czy czuje się odpowiedzialna za swoje słowa i czy kogoś naprawdę przeprasza. – Nie wycofuję się ze swoich poglądów, ale wyciągnęłam z tego parę lekcji – mówiła.
