Bill Murray wstrzymał produkcję filmu. Aktor tłumaczy swoje zachowanie
redakcja naTemat
02 maja 2022, 13:30·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 02 maja 2022, 13:30
Nie wiadomo na razie, jakie będą dalsze losy filmu "Being Mortal", przy którym pracował Bill Murray. Z powodu zachowania aktora praca na planie została wstrzymana.
Nadal niewiele wiadomo o incydencie, do którego doszło na planie produkcji "Being Mortal". Wiadomo natomiast, że zamknięcie planu było konsekwencją skargi, która wpłynęła na aktora znanego z "Broken Flowers" czy "Między słowami".
W sprawie zlecono wewnętrzne dochodzenie. Odpowiada za nie studio Searchlight Pictures. Dopiero po ich śledztwie zapewne doczekamy się oficjalnego oświadczenia. Na razie nikt nie mówi o szczegółach. Nie są również znane losy produkcji: nie wiadomo, czy Murray wróci na plan i czy zdjęcia w ogóle zostaną wznowione.
Równie tajemniczy jest 71-letni aktor. W rozmowie z CNBC zdradził jedynie, że poszło o "różnicę zdań" między nim a kobietą, która pracowała na planie. "Zrobiłem coś, co miało być żartem, ale nie zostało odebrane w ten sposób" – mówił.
"Oboje jesteśmy profesjonalistami. Cenimy swoją pracę. Lubimy się. Jeśli nie jesteśmy w stanie zaufać innej osobie, dalsza współpraca, wspólne kręcenie filmu, nie ma sensu. To była dla mnie ważna lekcja" – tłumaczył Murray.
Dodał, że "świat zmienił się od czasów, gdy byłem dzieckiem". "To, co jako dzieciak zawsze uważałem za zabawne, niekoniecznie musi tym być obecnie. Czasy się zmieniły, ważne, żebym zdał sobie z tego sprawę. Najważniejsza jest druga osoba. Myślałem o tym, że to, co mi się przytrafia, nie ma znaczenia, ważne jest dobro drugiego człowieka" – wyjaśniał enigmatycznie aktor.
To jednak nie pierwsze skandale z udziałem znanego komika. Aktorka Lucy Liu wspominała w 2021 roku, że Murray poniżał ją na planie "Aniołków Charliego" (2000), a "język, którym się posługiwał, był chwilami niewybaczalny". Kilka lat temu na jaw wyszło, że aktorowi daleko było do aniołka nie tylko w pracy, ale i w domu.
"W końcu Jennifer Murray złożyła w 2008 roku pozew rozwodowy. Zawarła w nim powody, dla których nie chce już dalej być ze znanym komikiem. Twierdziła, że jej ówczesny mąż był narkomanem, alkoholikiem i seksoholikiem. To nie wszystko. Kobieta przyznała też, że aktor w 2007 roku uderzył ją w twarz i pocieszył ją słowami: 'Ciesz się, że cię nie zabiłem'. Przez cały okres małżeństwa (czyli od 1997 roku) miała być ofiarą znęcania psychicznego. W dokumentach twierdziła też, że ją zdradzał i często porzucał. Murray nie odniósł się wtedy do zarzutów. Po rozwodzie czwórka ich dzieci zamieszkała z matką" – pisał w naTemat Bartosz Godziński.
Premiera komediodramatu "Being Mortal" (debiutującego jako reżyser) Aziza Ansariego planowana była na 2023 rok. Scenariusz inspirowany jest książką amerykańskiego chirurga Atula Gawande "Being Mortal: Medicine and What Matters in the End", który pochylił się nad tematem opieki hospicyjnej osób starszych. W film zaangażowany jest również Seth Rogen.
Zdjęcia do produkcji wstrzymano 18 kwietnia. Wykonano połowę planowanych prac. Bill Murray przyznał, że chciałby wrócić do pracy, ale tylko, gdy zgodzi się na to kobieta, która była uczestniczką incydentu.