Podczas piątkowej sesji treningowej Robert Kubica będzie miał okazję zasiąść za kółkiem Alfa Romeo F1 Team Orlen. Polski kierowca dostanie za zadanie przetestowanie ustawień bolidu, zasiadając w maszynie na co dzień kierowanej przez Chińczyka Zhou Guanyu. Kubica przejedzie trasą Grand Prix Hiszpanii.
Zgodnie z przewidywaniami, Robert Kubica dostanie możliwość pojawienia się na trasie podczas weekendu Grand Prix Hiszpanii. Nie będzie to niestety start w oficjalnych kwalifikacjach - i późniejszym wyścigu - a jedynie w sesji treningowej.
Taką rolę obecnie spełnia jednak polski kierowca, mają zupełnie inne, ważne zadania dla rozwoju zespołu Alfa Romeo F1 Team Orlen. Mowa przede wszystkim o przetestowaniu wprowadzonych poprawek, które jeszcze bardziej mają usprawnić bolid.
Kubica dotychczas miał okazję trzykrotnie jeździć bolidem w kwestii obecnie trwającego sezonu. Po raz pierwszy podczas przedsezonowych testów w Barcelonie (9 okrążeń), następnie w trakcie tzw. dnia filmowego zespołu na tym samym torze (kilka okrążeń) oraz w kwietniu podczas testów opon Pirelli na torze Imola (100 okrążeń).
Do Barcelony team Alfy Romeo, wspierany przez PKN Orlen, przywiózł m.in. zupełnie nowe, przednie skrzydło bolidu. To jeden z elementów, który ma dać jeszcze większe szanse legendarnemu teamowi na sukces i namieszanie w walce o czołowe miejsca.
Początek piątkowej sesji treningowej, jedynej, gdzie będzie można obserwować Kubicę - o godzinie 14:00. Kubica ma w planach jeszcze co najmniej starty w czterech treningach. Jednym z nich ma być podobno GP Węgier, co byłoby sporą gratką dla polskich kibiców.