Magda Gessler postanowiła raz na zawsze rozwiać wszelkie wątpliwości swoich fanów i odniosła się do plotek, jakoby miała powiększać sobie usta. Restauratorka wyjawiła, że na ich kształt ma wpływ "paraliż nerwu".
Magda Gessler odniosła się do plotek o powiększaniu ust. Fot. VIPHOTO/East News
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.
Magda Gessler odpowiada na komentarze fanów na temat jej ust
Czy Magda Gessler powiększała sobie usta? - takie pytanie z pewnością zadawało sobie wielu jej sympatyków. Tymczasem prowadząca "Kuchenne rewolucje" w najnowszym poście na Instagramie przyznała, że często komentarze od internatów, na ten temat, są dla niej krzywdzące.
"Koniec z fałszem i atakami na mnie. Coś banalnego, co nie powinno być w ogóle tematem dyskusji - jest. Hejterzy teraz uśmiechają się od ucha do ucha! (...) Moje usta. A dla Was - dziubek 'krzywe, za blade, za czerwone!.. za duże, nie symetryczne, zrobione.., za małe, ciągle nie zaakceptowane'!!!" - punktowała na wstępie.
Dodała, że ma już dość tego typu zachowań. "Czytam wasze komentarze pod ostatnim zdjęciem. Nie wierze. Apeluje!! Kto chce hejtować - DO WIDZENIA!" - podkreśliła.
"Usta są moje, przeszłam paraliż nerwu.. wasze okrucieństwo boli" - wyznała Gessler. "Ale skoro TE usta tak was ciekawią, intrygują.. nakręcają! To będzie ich jeszcze więcej. Dla oswojenia i nauki tolerancji. Jestem cierpliwa. Poczekam na tych którzy zostali w średniowieczu" - podsumowała wymownie.
Gessler po raz pierwszy tak szczerze o kulisach "Kuchennych rewolucji"
Magda Gessler stała się prawdziwą gwiazdą telewizji, dzięki prowadzeniu "Kuchennych rewolucji". Jej program nadal cieszy się ogromną popularnością. Kilka tygodni temu restauratorka postanowiła opowiedzieć na pytania nurtujące jej fanów. Zdradziła wówczas wszelkie sekrety tworzenia programu.
Okazuje się, że Gessler od początku show, przeprowadziła już 330 rewolucji. Ujawniła też, że nigdy nie wie, do jakiego miejsca jedzie, a "cała koncepcja gastronomiczna, wystrój, menu i zmiana nazwy to wyłącznie jej pomysł, poparty wieloletnim doświadczeniem".
Gospodyni formatu odpowiedziała też, kto ponosi koszty związane z renowacją lokalu w "Kuchennych rewolucjach". "Remont restauracji jest finansowany przez TVN" – czytamy w publikacji.
Właścicielka restauracji U Fukiera zdementowała plotki, które od lat krążyły w mediach, jakoby za "Kuchenne rewolucje" trzeba było płacić. "Za udział w Rewolucji NIE pobieramy żadnych opłat" – zaznaczyła.
Bizneswoman ujawniła także, że "po emisji odcinka za dalszy kierunek i rozwój odpowiadają właściciele". "Zawsze jednak mają moje wsparcie, mogą zadzwonić. Odbiorę… doradzę" – zapewniła.
Przypomnijmy, że oprócz telewizyjnej działalności Magda Gessler jest właścicielką wielu restauracji. Niedawno wydała swoją barwną autobiografię. Oprócz tego ma kawiarnię Słodki Słony w stolicy, własną markę lodów Ice Queen Magda Gessler oraz sklep internetowy z tradycyjnymi potrawami i przysmakami Delikatesy u Fukiera.
