
– Agata unika wypowiedzi politycznych, bo polityką się nie interesowała. Poglądy miała umiarkowane we wszystkich sprawach – oznajmił w rozmowie z dziennikarką Dominiką Wielowieyską młodszy brat pierwszej damy dr Jakub Kornhauser. Romanista z UJ wskazał przy tym, że nie potrafi powiedzieć, czy jego siostra identyfikuje się obecnie z tym, co robi PiS.
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Dziennikarka Dominika Wielowieyska opublikowała na łamach "Gazety Wyborczej" obszerny tekst, w którym przeanalizowała karierę polityczną prezydenta Andrzeja Dudy.
W artykule pojawiło się wiele opinii i komentarzy osób związanych z Dudą bądź też osób związanych z PiS, które w pewien sposób opisują "blaski i cienie" relacji prezydenta z prezesem partii rządzącej, Jarosławem Kaczyńskim.
"Kaczyński do dziś nie może sobie darować, że namaścił na kandydata na prezydenta krakowskiego prawnika. Mógł przecież wskazać kogoś bardziej zaufanego, kto też wygrałby i nie denerwowałby tak prezesa PiS. W drugiej kadencji Duda postanowił ostatecznie wybić się na niepodległość i jednocześnie pilnować interesów PiS, ale według własnego, a nie Kaczyńskiego, uznania" – między innymi o taką ocenę pokusiła się dziennikarka.
Czytaj także: Senator PiS opisał, jak wyglądają teraz relacje Kaczyńskiego z Dudą. "Sytuacja jest skomplikowana" W tekście Wielowieyskiej szczególną uwagę przykuwają wypowiedzi dr. Jakuba Kornhausera, romanisty z UJ, poety, tłumacza, ekologa oraz młodszego brata pierwszej damy Agaty Dudy.
Jego słowa pojawiają się w kontekście poglądów politycznych prezydenta, który w młodości zapisał się do Unii Wolności.
"W 2002 roku Duda opłacił jeszcze składki członkowskie. Działał wtedy, gdy partia była już na równi pochyłej. W 2001 powstała PO i działacze zaczęli z UW uciekać. Dywagowano, że na ówczesne wybory Dudy miał wpływ jego teść, znany poeta i krytyk literacki prof. Julian Kornhauser. Bo w 1994 roku Duda ożenił się z jego córką Agatą" – czytamy w tekście Wielowieyskiej. Dr Jakub Kornhauser podkreślił jednak: "nasza rodzina nie miała wpływu na poglądy Andrzeja ani na jego decyzje". – Ja nawet nie wiedziałem, że on był w UW, dowiedziałem się z mediów – dodał.
Jak wskazał, on sam, zarówno kiedyś, jak i dziś, ma zupełnie inne poglądy niż szwagier. – Nic się nie zmieniło od lat. Spotykamy się rzadko, a jak już, to nie rozmawiamy o polityce – mówił.
"Agata polityką się nie interesowała"
Kornhauser wypowiedział się również na temat poglądów swojej siostry. Ocenił, że Agata Duda unika wypowiedzi politycznych, bo "polityką się nie interesowała".
dr Jakub Kornhauser
w rozmowie z Dominiką Wielowieyską
Dziennikarka zapytała też swojego rozmówcę, czy zmienił może w ostatnim czasie zdanie o polityce Andrzeja Dudy, który już kilka razy postawił się Jarosławowi Kaczyńskiemu. Kornhauser odpowiedział, że nie ma to dla niego większego znaczenia. – Bo marzy mi się prezydent niepartyjny. Autorytet, który rozstrzyga spory. Ale to w Polsce niemożliwe. Poza tym jest olbrzymia dysproporcja między kompetencjami prezydenta a silnym mandatem społecznym. Prezydent powinien być wybierany przez parlament. Myślę, że przyczyną tych dzisiejszych zawirowań są konflikty personalne – podsumował młodszy brat pierwszej damy.
