CBA zatrzymało lekarzy w Warszawie i Lublinie. Usłyszeli poważne zarzuty
redakcja naTemat
02 czerwca 2022, 13:02·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 02 czerwca 2022, 13:02
Centralne Biuro Antykorupcyjne aresztowało lekarzy w Warszawie i Lublinie. Funkcjonariusze biura zatrzymali prezesa oraz oraz byłego prezesa Fundacji Pomocy Transplantologii w Szczecinie.
Funkcjonariusze delegatury CBA w Szczecinie zatrzymali w Warszawie chirurga. To specjalista z zakresu transplantologii klinicznej i jednocześnie obecny prezes zarządu Fundacji Pomocy Transplantologii w Szczecinie.
Z kolei zatrzymany w Lublinie to patomorfolog, były prezes fundacji. W nadzorującej śledztwo Prokuraturze Regionalnej w Szczecinie obaj lekarze usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz prania pieniędzy.
Jak podaje CBA, zatrzymań dokonano w śledztwie dotyczącym między innymi "podejrzenia podejmowania czynności, które mogły udaremnić lub znacznie utrudnić stwierdzenie przestępnego pochodzenia środków płatniczych pochodzących z oszustw oraz korzyści majątkowych przyjmowanych w związku z pełnieniem funkcji publicznych".
Do procederu miało dochodzić pod pozorem dobrowolnych wpłat na cele statutowe Fundacji Pomocy Transplantologii w Szczecinie.
W śledztwie zebrano między innymi dokumentację bankową i zeznania świadków - poinformował zespół prasowy. Jak informują śledczy mechanizm przestępstw korupcyjnych i oszustw mial polegać na wprowadzaniu pacjentów szczecińskiego szpitala w błąd co do odpłatności za zabiegi chirurgiczne, które były finansowane z NFZ oraz przyjmowaniu korzyści majątkowych za skrócenie terminu przyjęcia do szpitala. Następnie środki przekazywano do fundacji, by udaremnić możliwość stwierdzenia pochodzenia tych pieniędzy z przestępstwa.
Były ordynator oddziału chirurgii ogólnej i naczyniowej Specjalistycznego Szpitala im. prof. A. Sokołowskiego w Zdunowie k. Szczecina usłyszał w prokuraturze 166 zarzutów dotyczących między innymi przyjmowania korzyści majątkowych, oszustwa, składania fałszywych oświadczeń oraz prania pieniędzy. Łączna suma korzyści, którą miał uzyskać przekroczyła 1,5 mln zł - przypomniał zespół prasowy CBA. Śledztwo w tej sprawie nadal się rozwija.