Cztery wagony spadły do rowu
Na wysokości niemieckiej miejscowości Burgrain pociąg wypadł z torów, w efekcie czego cztery wagony spadły z nasypu do rowu oddzielającego tory od jezdni. Na zdjęciach krążących w mediach społecznościowych widać wykolejone zniszczone wagony oraz dźwig pracujący na miejscu katastrofy.
60 osób trafiło do szpitali
Jak powiedział rzecznik lokalnej policji, pociąg był pełny. Oprócz 3 ofiar śmiertelnych, dziesiątki osób zostało rannych. Do szpitali przewieziono 60 pasażerów z obrażeniami, 16 z nich w stanie ciężkim.
W akcji ratunkowej bierze udział policja, straż pożarna oraz śmigłowce różnych niemieckich służb. Pasażerowie byli wyciągani z wagonów przez okna. Linia kolejowa między Garmisch-Partenkirchen i Oberau jest obecnie zamknięta. Przewoźnik Deutsche Bahn organizuje transport zastępczy.
Na tory kolejowe spadł fragment betonowego mostu
Ostatnia tak duża katastrofa kolejowa w Niemczech miała miejsce w kwietniu 2020 r. W miejscowości Auggen na trasie w dolinie Renu fragment betonowego mostu spadł na tory kolejowe. Uderzył w pociąg szwajcarskiego przewoźnika BLS Cargo, który jechał z Fryburga do Włoch.
Zderzenie było tak gwałtowne, że betonowa część mostu została przesunięta na kilka metrów, a pociąg częściowo się wykoleił. Zginął maszynista a 10 osób doznało obrażeń.
W zderzeniu z pociągiem w Austrii zginął Polak W lutym tego roku z kolei w Austrii doszło do tragicznego w skutkach wypadku kolejowego, w którym zginął Polak, mieszkaniec powiatu limanowskiego. Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym nieopodal Grazu samochód z trzema pasażerami zderzył się z pociągiem, jak relacjonowali austriaccy strażacy.