Zespół Bon Jovi poinformował za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych o śmierci współzałożyciela grupy. Grający na basie i będący wspierającym wokalem Alec John Such zmarł w wieku 70 lat.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej naTemat.plObserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Nie żyje Alec John Such
Informację o śmierci Aleca Johna Sucha przekazali jego koledzy z zespołu Bon Jovi przekazali m.in. na Facebooku.
"Jesteśmy załamani wiadomością o śmierci naszego drogiego przyjaciela, Aleca Johna Sucha. Był oryginałem. Jako 'jeden z założycieli Bon Jovi' był integralną częścią procesu kształtowania się zespołu. Znaleźliśmy drogę do siebie dzięki niemu" – napisali we wpisie.
"Alec zawsze był dziki i pełen życia. Dziś wyjątkowe wspomnienia z nim związane wywołują uśmiech na naszych twarzach i łzę w oku. Będziemy za nim tęsknić" – dodali na koniec. Such zmarł 5 czerwca w wieku 70 lat, oficjalna przyczyna śmierci nie została podana.
Kim był Alec John Such?
Alec John Such urodził się 14 listopada 1951 w Perth Amboy w stanie New Jersey w USA. W młodości jego ulubionymi zespołami były: AC/DC, Judas Priest i Led Zeppelin. To dzięki niemu powstał zespół Bon Jovi, gdyż to właśnie Such zapoznał Jona Bon Joviego z resztą muzyków.
Such należał do grupy w latach 1983-1994 i w tamtym czasie grał na basie i wspierał wokalnie wspomnianego lidera zespołu. To właśnie wtedy powstały takie przeboje Bon Jovi, jak "You Give Love a Bad Name", "Livin' on a Prayer" i "Bad Medicine".
Muzyk opuścił zespół pod koniec 1994 roku, gdyż grupa miała dość jego pomyłek podczas koncertów. Zastąpił go Hugh McDonald, który za "oficjalnego" członka zespołu został jednak uznany dopiero w 2016 roku.
Such wystąpił z Bon Jovi jeszcze w 2001 roku na koncercie w ramach trasy "One Wild Night" oraz w 2018 roku podczas gali włączenia do Rock and Roll Hall of Fame, do której dołączył razem z Jonem Bon Jovim.
W ostatnich latach Such był menadżerem lokalnych zespołów z New Jersey oraz właścicielem sklepu z motocyklami w Nowym Jorku.
Może Cię zainteresować również:
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!