Sara James wzięła udział w amerykańskim "Mam Talent". Do sieci trafiło wideo z jej występu. Nastoletnia artystka oczarowała jurorów. Jeden z nich dał jej nawet wyjątkowe wyróżnienie. Polka ma już pewne miejsce w półfinale.
Przypomnijmy, że Sara James zdobyła popularność dzięki swoim występom w czwartej edycji programu "The Voice Kids". Niezwykle utalentowana nastolatka zachwyciła jury, a także widzów. Cleo określiła ją nawet mianem "polskiej Whitney Houston". Udało jej się dojść do finału i ostatecznie została zwyciężczynią.
Co więcej, Sara w ubiegłym roku reprezentowała nasz kraj w konkursie Eurowizji Junior, podczas którego wykonała piosenkę pt. "Somebody". Ostatecznie Polka zajęła drugie miejsce, przegrywając zaledwie sześcioma punktami z reprezentantką Armenii, Melaną.
Po występie na eurowizyjnej scenie dalej rozwija swoją karierę muzyczną. Koncertuje i prezentuje nowe single. Postanowiła też spróbować swoich sił za granicą. Kilka dni temu pochwaliła się swoim fanom na Instagramie, że zgłosiła się do amerykańskiego odpowiednika "Mam talent!".
"W końcu mogę wam ogłosić coś, co długo było tajemnicą! Poleciałam jakiś czas temu do Los Angeles i wzięłam udział w przesłuchaniach do 'America’s Got Talent'" - napisała wówczas.
We wtorek (14 maja) w stacji NBC wyemitowano odcinek talent-show z udziałem Sary James. Kiedy pojawiła się na scenie i jury dowiedziało się, że jest z Polski, Simon Cowell wyznał, iż też ma rodzinę w naszym kraju.
Howie Mandel, także oceniający występy w "America's Got Talent", dodał, że również ma polskich przodków. Zapytano 14-latkę, dlaczego zdecydowała się na występ akurat w amerykańskim formacie.
Wokalistka powiedziała, że gdy była młodsza, oglądała na YouTubie nagrania z programu i była pod wrażeniem. - Wiecie, jak to mówią: w Ameryce marzenia się spełniają. Więc przyjechałam sprawdzić, czy to prawda - dodała.
James na przesłuchanie wybrała piosenkę Billie Eilish "Lovely". Chwilę przed wykonem wyraziła nadzieję, że słuchaczom spodoba się jej występ. Cowell przyznał, że "ma dobre przeczucia".
Prowadzący Terry Crews, gdy Sara skończyła śpiewać - zwracając się do jej mamy - ocenił, że "to było niesamowite". Natomiast Sofía Vergara wstała i zaczęła klaskać.
- Nie było idealnie, ale masz w sobie prawdziwy błysk gwiazdy - podkreślił Cowell. Wspomniał, że sam doskonale pamięta swoje początki w USA. Mówił też, że bardzo by chciał, aby James zapamiętała na zawsze ten występ przed amerykańską publicznością.
Po tych słowach wstał i nacisnął "złoty przycisk". To oznacza, że Polka od razu przeszła do półfinału "America's Got Talent".