Magda Gessler prawie dwa lata temu została babcią. Jej córka Lara urodziła zdrową Nenę. Restauratorka w najnowszym wywiadzie opowiedziała o wnuczce. Zdradziła, w kogo się wdała. Zdobyła się też na szczere wyznanie o zachowaniu swojej pociechy.
W 2020 roku na świat przyszła pierwsza wnuczka Magdy Gessler. Lara Gessler wraz z partnerem Piotrem Szelągiem zostali rodzicami Neny. Dziewczynka od razu stała się ich oczkiem w głowie.
Niebawem Nena będzie miała rodzeństwo. Córka słynnej restauratorki kilka tygodni temu ogłosiła, że jest w drugiej ciąży. Tym razem będzie to chłopiec. Prowadząca program "Kuchenne rewolucje" w ostatniej rozmowie z Olivierem Janiakiem w "Co Za Tydzień" wyjawiła, że Lara nie do końca pozwala jej spełniać się w roli babci.
– Wiesz co? Mnie już jest wszystko jedno. Mnie się wydaje, że już jestem wszystkim po kolei i bardzo jest mi z tym dobrze. Chociaż ta babcia do mnie zupełnie nie pasuje. Poza tym moja córka nie do końca pozwala mi być babcią, bo jest bardzo zaborcza i uważa, że ona jest przede wszystkim matką, a mnie przy mojej mocnej osobowości dopuszcza ostrożnie, ale coraz częściej – mówiła MAgda Gessler.
Gwiazda TVN stwierdziła, że wnuczka charakter odziedziczyła po niej. – Nena jest do mnie bardzo podobna z charakteru – wie, czego chce. Ja z nią jestem bardzo ostrożna, nie staram się jej narzucać zabaw, ja ją obserwuję, ja się jej uczę (...). Ja naprawdę daję całkowitą przestrzeń mojej córce i wnuczce – dodała.
Dziennikarz postanowił dopytać Gessler o jej dzieci – syna Tadeusza i córkę Larę. Restauratorka zaznaczyła, że jej dzieci od najmłodszych lat były bardzo samodzielne, a dziś są bardzo spełnionymi dorosłymi.
– Taką najfajniejszą edukację otrzymałam od moich dzieci. I od Tadeusza i od Lary. Oni rzeczywiście pokazali mi to, co jest ważne. Rozwinęli swoją osobowość, swoją działalność niezależnie ode mnie. Jestem z tego dumna i uważam to za swój największy sukces – podkreśliła.
Gessler w "Kuchennych rewolucjach" udziela rad właścicielom restauracji. Dzięki jej pomocy wiele lokali poprawiło między innymi swoją sytuację finansową. Lara Gessler przed kilkoma miesiącami powiedziała, czy – z jej punktu widzenia – jej mama w roli babci również dzieli się licznymi wskazówkami. – Mama nie jest osobą, która daje milion rad. Wie, że działam na podstawie instynktu i bardzo to szanuje. Szanuje to, że to moje macierzyństwo, co mi się bardzo podoba. Patrzy i kibicuje z takim jakimś rozrzewnieniem, który jest dla mnie zaskakujący i miły. To nie jest "wujek dobra rada". Nie próbuje być mądrzejsza ode mnie, szanuje moje uczucia i moją intuicję – wyznała.
– Myślę, że będzie tylko coraz bardziej bajkowa, kiedy Nena będzie starsza i będzie mogła korzystać z magii, którą ona roztacza i na to się bardzo cieszę. Wiem, że będzie tylko ciekawiej – podsumowała córka znanej restauratorki.