Kabajewa ukrywa majątek w kraju NATO? Ujawniono jej luksusowe rezydencje
redakcja naTemat
21 czerwca 2022, 20:10·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 21 czerwca 2022, 20:10
Alina Kabajewa, czyli tajemnicza kochanka Putina zniknęła w znacznym stopniu z życia publicznego po wprowadzeniu na nią sankcji m.in. ze strony UE i Kanady. Okazuje się jednak, że kobieta może mieć całkiem spory majątek w kraju, który należy do NATO.
Alina Kabajewa z powodu wojny w Ukrainie unika raczej mediów
Mistrzyni olimpijska powszechnie znana jest jako kochanka Władimira Putina
Najnowsze doniesienia medialne na jej temat mówią o tym, że ma spory majątek w Turcji
Brytyjskiemu "Daily Mail" mówił o nim Leonid Nevzlin, czyli izraelski biznesmen pochodzący
z Rosji, a także były udziałowiec rosyjskiego koncernu paliwowego Jukos.
Kabajewa ma mieć całkiem spory majątek w Turcji
Z jego informacji wynika, że Alina Kabajewa ma dwie luksusowe rezydencje w Turcji– w Stambule i na południowym wybrzeżu tego kraju.
"Nieruchomości zostały załatwione w Turcji przez pośrednika i bliskiego współpracownika prezydenta tego kraju Recepa Tayyipa Erdoğana" - twierdzi Nevzlin.
Jak mówił portalowi, pośrednik "za pośrednictwem bliskiego współpracownika Erdoğana zorganizował zakup letniego domu dla Aliny Kabajewej w południowej Turcji oraz domu w Stambule".
Nie podał jednak żadnych konkretnych szczegółów dotyczących tych rzekomych nieruchomości.
Była gimnastyczka od wybuchu wojny rzadziej pojawia się publicznie
Dodajmy, że po wybuchu wojny w Ukrainie, Kabajewa zniknęła z życia publicznego. Jednak już w kwietniu nagrała z młodzieżą patriotyczny spot przy Grobie Nieznanego Żołnierza w Moskwie, aby upamiętnić zmarłych podczas Wojny Ojczyźnianej.
Potem była widziana na festiwalu jej imienia, który promował nostalgię za ZSRR. Miała przypiętą wstążkę św. Jerzego, która upamiętniała poległych Rosjan w czasie II wojny światowej, ale teraz stała się symbolem poparcia rosyjskiej armii w wojnie w Ukrainie.
Kolejny raz publicznie pojawiła się publicznie na obozie gimnastycznym dla dzieci w Soczi.
Rosyjska telewizja propagandowa zrobiła materiał z jej spotkania z młodymi sportowcami. Kochanka Putina nie odniosła się w żaden sposób do sankcji czy samej wojny w Ukrainie, a tylko skupiła się na motywowaniu młodych sportowców.