Krzysztof Gaweł
Portugalczyk Paulo Sousa, były opiekun reprezentacji Polski, ma znów pracować z drużyną narodową. Po zwolnieniu z brazylijskiego Clube de Regatas do Flamengo przymierzany jest do pracy z drużyną narodową Egiptu, którą czeka przebudowa po nieudanych eliminacjach mistrzostw świata.
Na początku czerwca Paulo Sousa został zwolniony przez Clube de Regatas do Flamengo po niespełna pół roku pracy. W Brazylii zapamiętają go jako jednego z najsłabszych trenerów piłkarskiej potęgi w ostatnich latach, bo jego zespół miał walczyć o tytuł, a tymczasem znalazł się tuż nad strefą spadkową. Portugalczyk dostanie około 1,4 miliona euro odprawy i przez najbliższe miesiące nie musiał nic robić. Ale już czeka na niego kolejna praca.
Zdaniem dziennikarza Ahmeda Shobiera Portugalczyk ma ofertę pracy w roli selekcjonera reprezentacji Egiptu. I już wkrótce Paulo Sousa zostanie zapewne opiekunem Faraonów, bo po rozmowach z przedstawicielami tamtejszej federacji obie strony są gotowe podpisać umowę. Agent byłego opiekuna Biało-Czerwonych Hugo Cajuda załatwia wciąż formalności z władzami Flamengo, ale już znalazł swojemu klientowi pracę.
"Paulo Sousa jest głównym kandydatem do objęcia reprezentacji Egiptu. Działacze EFA spotkali się z nim za pośrednictwem zooma i osiągnęli porozumienie. Mohamed Shawky i Essam El-Hadary mają pozostać w sztabie nowego selekcjonera. On sam wybierze resztę swojego zespołu. Oficjalne ogłoszenie nastąpi w ciągu kilku dni" - przekazał na Twitterze.
Egipcjanie nie awansowali na mundial w Katarze, w decydującym dwumeczu eliminacji ulegli po rzutach karnych Senegalowi (1:0 oraz 0:1 i 1:3 w karnych). Teraz ekipę Faraonów czeka przebudowa i nowy etap, który ma zwieńczyć sukces w trakcie Pucharu Narodów Afryki. Początkowo pracę oferowano Carlosowi Queirozowi, który prowadził Egipcjan w latach 2021-2022, ale ten nie zdecydował się wrócić do Kairu.
Egipt po raz ostatni na mundialu rywalizował w 2018 roku w Rosji, wówczas zespół Hectora Raula Cupera przegrał trzy mecze i zajął ostatnie miejsce w grupie A. Po mundialu kadrę przejął Javier Aguirre, a potem prowadzili ją Hossam El Badry, Carlos Queiroz i Ehab Galal, który niedawno podał się do dymisji. Paulo Sousa tymczasem rozstał się z Flamengo, które poprowadził w 32. spotkaniach. Bilans to 19 zwycięstw, 6 remisów i 7 porażek.
Czy Egipcjanie mają świadomość, że Portugalczyk zostawił nasz zespół w trakcie eliminacji MŚ i odszedł do Brazylii? Tego nie wiemy, ale pewnie nie znają kulis skandalicznego rozstania selekcjonera z naszą kadrą. Znane są suche liczby: Biało-Czerwonych poprowadził w 15. meczach. Jego bilans to 6 zwycięstw, 5 remisów i 4 porażki. Jak długo popracuje w Egipcie?