W sobotę odbyła się konwencja Platformy Obywatelskiej w Radomiu. Wydarzenie otworzyło przemówienie lidera ugrupowania Donalda Tuska. Polityk krytycznie odniósł się do rządów Prawa i Sprawiedliwości w kontekście rosnącej inflacji, a także do zaniedbań w obszarze edukacji. Szczególnie ostro ocenił prezeza NBP Adama Glapińskiego.
Lider ugrupowania ocenił, że obecny prezes NBP jest nie tylko niekompetentny, ale także wybrany nielegalnie
Polityk złożył również ważną obietnicę dotyczącą problemu pedofilii w Kościele
Tusk na konwencji PO w Radomiu
W sobotę 2 lipca odbyła się konwencja PO w Radomiu. Podczas wydarzenia lider ugrupowania Donald Tusk relacjonował przebieg swoich rozmów z Polakami. Przy okazji pozwolił sobie na serię przytyków w kierunku Prawa i Sprawiedliwości.
- To nie zawsze jest łatwe, żyjemy dzisiaj w kraju, w którym trzeba mieć odwagę osobistą żeby porozmawiać publicznie z liderem opozycji. Bardzo chciałbym więc podziękować tym, którzy się ze mną spotkali - stwierdził. Polityk podkreślił, że rozmawiał z przedstawicielami różnych branż i każda z nich ma dzisiaj duże problemy.
Wskazał na problemy rolników i szybujące w górę ceny nawozów oraz gastronomii, gdzie przedsiębiorcy są zmuszeni co chwilę podwyższać ceny. Lider PO dużo miejsca w swoim wystąpieniu poświęcił także trudnej sytuacji nauczycieli.
- Ten zawód stał się zawodem, chyba jednym z najbardziej upokarzających. Ta władza prawie dokładnie w tym samym tygodniu, kiedy dała sobie ministrom, prezydentowi, premierowi podwyżki od 40 do 60 proc., powiedziała polskim nauczycielkom i nauczycielom, że mogą dostać 4 proc. podwyżki przy inflacji 16 proc. czy wy sobie wyobrażacie co to znaczy? - zapytał polityk PO.
- Są prognozy, które mówią, że być może nawet 1/3 polskich placówek gastronomicznych nie przetrwa do końca roku. Czy można się dziwić? Kogo dzisiaj stać tak naprawdę, jaką polską rodzinę, żeby korzystać z restauracji, szczególnie nad morzem. Nie muszę wam mówić, jestem z Sopotu, te ceny naprawdę mogą oszołomić każdego - zaznaczył.
Dalej Donald Tusk wskazywał na zupełną niekompetencję obecnego prezesa NBP Adama Glapińskiego. - Chcę bardzo mocno uświadomić, także wyborcom PiS-u, kogo Kaczyński zrobił prezesem NBP. To są cytaty z pana Glapińskiego: "Obecny wzrost cen w Polsce ma charakter przejściowy" - 9 miesięcy temu "Przewidujemy, że inflacja dobije do 6 proc." - 8 miesięcy temu - kontynuował Donald Tusk.
Lider PO zacytował także wypowiedź Glapińskiego, w której prognozował, że inflacja będzie spadać. - Dlaczego daje to tyle do myślenia? Bo prawie tego samego dnia Morawiecki kupił obligacje, wiedząc, że inflacja będzie gigantyczna. Oni dobrze wiedzieli i nie ostrzegli przed tym Polaków - mówił polityk.
Jak zapowiedział "skończy się PiS, skończy się drożyzna". Tusk podkreśli, że Glapiński nie tylko jest niekompetentny, ale także jest "nielegalny", co wykazywały ekspertyzy przygotowane dla prezydenta Andrzeja Dudy.
"Wierzysz w Boga? Nie głosujesz na PiS"
Donald Tusk odniósł się również do kwestii pedofilii w Kościele. - Chcę wam powiedzieć, że jak tylko wygramy wybory, to nie będziemy debatować i negocjować. Nie będzie tak, że w sprawach przemocy wobec dzieci będą jakieś święte i nietykalne krowy. Święte i nietykalne są w Polsce tylko dzieci - zapowiedział.
Polityk oświadczył, że jedną z pierwszych decyzji po przejęciu władzy będzie utworzenie zespołu prokuratorów ws. pedofili, a nie "komisji parlamentarnej, która tylko udaje, że kogoś ściga".
- Jeśli macie dzieci, wnuki to nie możecie na miłość Boga głosować na PiS. Oni zgotowali piekło kobietom i zgotują piekło waszym córkom i wnuczkom. Nie mogę o tym mówić spokojnie. Przepraszam, że będę brutalny, ale co panowie Kaczyński, Rydzyk i Jędraszewski wiedzą o macierzyństwie, ojcostwie, rodzinie i seksie? A chcą nam urządzać życie - powiedział Tusk.
- Jeśli ktoś wierzy w Boga czy może głosować na kłamstwo, złodziejstwo i nienawiść?
Wierzysz w Boga? Nie głosujesz na PiS. To proste jak drut - podsumował były premier.