nt_logo

Ricky Martin został oskarżony o przemoc domową. Wokalista wydał oświadczenie

Weronika Tomaszewska

04 lipca 2022, 15:39 · 2 minuty czytania
Zagraniczne media obiegła właśnie informacja o tym, że Ricky Martin został oskarżony o przemoc domową. Miał także otrzymać sądowy zakaz zbliżania się do osoby, którą miał nękać. Teraz sam wydał oświadczenie w tej sprawie.


Ricky Martin został oskarżony o przemoc domową. Wokalista wydał oświadczenie

Weronika Tomaszewska
04 lipca 2022, 15:39 • 1 minuta czytania
Zagraniczne media obiegła właśnie informacja o tym, że Ricky Martin został oskarżony o przemoc domową. Miał także otrzymać sądowy zakaz zbliżania się do osoby, którą miał nękać. Teraz sam wydał oświadczenie w tej sprawie.
Ricky Martin dostał zakaz zbliżania się do domniemanej ofiary. Fot. BRIDGET BENNETT/AFP/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Kilka dni temu była menadżerka Ricky'ego Martina złożyła pozew. Żąda od niego 3 mln. dolarów
  • To nie koniec prawnych kłopotów artysty. Wyszło na jaw, że ktoś oskarżył go o przemoc
  • Słynny latynoski piosenkarz odpowiedział na zarzuty w oficjalnym komunikacie

Pozew na 3 mln dolarów przeciwko Martinowi

Ricky Martin nie ma najlepszej prasy. W ubiegłym tygodniu w New York Post mogliśmy przeczytać, że piosenkarz został pozwany na 3 mln dolarów przez swoją byłą menadżerkę - Rebecca Drucker, która domaga się tej kwoty za "uratowanie jego kariery".

Portal doniósł, że Drucker w pozwie wspomniała o "oskarżeniach, które mogłyby potencjalnie zniszczyć jego karierę". Podobno gwiazdor unika odpowiedzialności i uiszczenia zaległych wypłat.

"Kariera Martina znów zaczęła się rozwijać, odkąd zatrudnił Rebekę jako swoją menadżerkę. Musiała rozwiązywać jego prywatne problemy, takie jak kłopoty z zatrudnioną przez niego nianią, nierozliczone podatki czy słabość do używek. W pozwie wspomniano również o 'toksycznych warunkach w miejscu pracy' czy 'incydencie w Dubaju między Rickym i jego reprezentantem Jose Vegą w 2018 roku'. Na dodatek chciał ją zmusić do podpisania umowy o zachowaniu poufności, ale odmówiła" - czytamy.

Martin oskarżony o przemoc

Okazuje się jednak, że na tym kłopoty Ricky'ego się nie kończą. Najnowsze doniesienia mogą na zawsze odmienić jego publiczny wizerunek. Ten sam serwis podaje, że Martin został oskarżony o przemoc domową i otrzymał już sądowy zakaz zbliżania się do ofiary.

W piątek (1 lipca) ponoć policja zjawiła się w jego domu w Dorado, aby wykonać orzeczenie sądu, jednak wokalisty już tam nie było. Prawnicy reprezentujący celebrytę udzielili już kilku komentarzy, w których nazywają oskarżenia "fałszywymi i sfabrykowanymi".

Ze względu na prawa w Puerto Rico, chroniące ofiary przemocy domowej, nie podano do publicznej wiadomości, kim jest osoba, do której Ricky ma się nie zbliżać. Pojawiły się głosy, że może chodzić o męża artysty, Jwana Yosefa. Redakcja Telemundo jednak temu zaprzecza.

Z kolei gazeta "El Vocero" twierdzi, że chodzi o mężczyznę, z którym Martin spotykał się przez 7 miesięcy i nie mógł się pogodzić z rozstaniem. Podobno co najmniej trzykrotnie widziano go, jak kręcił się w pobliżu jego rezydencji. O zerwaniu kontaktów miał zdecydować domniemany kochanek orkarżonego. Nie jest jeszcze jasne, czy ani od kiedy mąż Martina wiedział o ich romansie.

Tymczasem sam zainteresowany zabrał głos w tej sprawie, wydając krótkie oświadczenie. "Wydany zakaz zbliżania się jest oparty na fałszywych oskarżeniach, dlatego zamierzam odnieść się do niego wyłącznie drogą prawną i przy pomocy faktów. Ze względu na to, że sprawa jest w toku, nie jestem w stanie wydać obszerniejszego oświadczenia. Jestem wdzięczny za wszystkie wiadomości ze słowami wsparcia" - napisał.

Czytaj także: Ricky Martin po raz czwarty zostanie tatą. "Jesteśmy w ciąży"