nt_logo

Maja Hyży urodziła swoje czwarte dziecko. Dodała urocze zdjęcie z córeczką

Joanna Stawczyk

07 lipca 2022, 13:31 · 3 minuty czytania
Maja Hyży i Konrad Kozak przywitali na świecie swoje drugie dziecko. Dla wokalistki jest to czwarta pociecha, bowiem ma bliźniaki z poprzedniego małżeństwa i córeczkę z obecnego związku. Celebrytka nie omieszkała pochwalić się radosną nowiną na Instagramie. Wrzuciła wspólne ujęcie z noworodkiem i wyjawiła, jak się czują.


Maja Hyży urodziła swoje czwarte dziecko. Dodała urocze zdjęcie z córeczką

Joanna Stawczyk
07 lipca 2022, 13:31 • 1 minuta czytania
Maja Hyży i Konrad Kozak przywitali na świecie swoje drugie dziecko. Dla wokalistki jest to czwarta pociecha, bowiem ma bliźniaki z poprzedniego małżeństwa i córeczkę z obecnego związku. Celebrytka nie omieszkała pochwalić się radosną nowiną na Instagramie. Wrzuciła wspólne ujęcie z noworodkiem i wyjawiła, jak się czują.
Maja Hyży urodziła. Pochwaliła się zdjęciem z małą córeczką Fot. TRICOLORS/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • W kwietniu 2022 r. Maja Hyży przed kamerami TVP dowiedziała się, czy urodzi chłopca, czy dziewczynkę. Impreza ujawniająca płeć odbyła się w ogrodzie botanicznym, a wszystko pokazano w "Pytaniu na śniadanie"
  • W czwartek (7 lipca) wokalistka podzieliła się radosną nowiną. Jej czwarte dziecko, a druga córeczka ze związku z Konradem Kozakiem jest już na świecie
  • Hyży pokazała fotografię z bobasem. Posypała się lawina gratulacji

Maja Hyży urodziła czwarte dziecko. Zdjęcie z małą Zosią

Maja Hyży została mamą po raz czwarty. Siostra starszej o dwa lata Antoniny i 10-letnich bliźniaków Wiktora i Alexandra właśnie przyszła na świat, o czym jako pierwszy informował serwis Party.pl. "Maja urodziła Zosię, dziewczyny czują się dobrze" – przekazano.

Nie trzeba było długo czekać, aby radosną nowinę potwierdziła osobiście świeżo upieczona mama Zosi. Dziewczynka jest owocem związku z Konradem Kozakiem, z którym piosenkarka doczekała się już 2-letniej córki. "Cześć, jestem Zosia i mam się wspaniale" – napisała Hyży, dodając urocze zdjęcie córeczką, owiniętą w kwiecisty becik.

Fani artystki oraz jej znajomi z branży pośpieszyli z gratulacjami. "Gratulacje i dużo zdrówka dla Was!"; "O boziu to już? Gratulacje!"; "Wspaniała wiadomość!": "Piękne dziewczynki!" – czytamy.

Maja Hyży zakopała topór wojenny z Grzegorzem Hyżym?

W ubiegłym roku w mediach huczało od przepychanek Mai Hyży i jej byłego męża. Wokalistka oskarżała go o nękanie, a ponadto, kiedy poroniła, stwierdziła, że tragedia była spowodowana stresem wynikającym z walki o dzieci.

W wywiadzie dla "Twojego Imperium" zdradziła zaś, co było "gwoździem do trumny" ich związku. Porównała Grzegorza do swojego obecnego partnera.  Między mną i Konradem nie ma rywalizacji, przeciwnie, mamy wspólne cele i plany. (...) To dla mnie nowość – mówiła tabloidowi.

– Gdy byłam z byłym mężem, nie było kolorowo. Gdy braliśmy udział w talent show "X Factor", pojawiła się rywalizacja. To był gwóźdź do trumny naszego związku, wszystko zaczęło się sypać – dodała.

Warto dodać, że w 2013 roku Maja i Grzegorz Hyży wystąpili razem w trzeciej edycji programu TVN "X Factor". Już wtedy byli rodzicami bliźniaków. Oboje pomyślnie przeszli przez kolejne eliminacje, jednak dołączyli do drużyn dwóch zupełnie innych jurorów. W półfinale małżeństwo trafiło do dogrywki, w której oboje rywalizowali ze sobą o miejsce w finale show. Muzyczne starcie wygrał Grzegorz, w następstwie czego jego ówczesna żona musiała pożegnać się z programem. Ostatecznie Hyży zajął drugie miejsce w "X Factorze".

W tym roku nie słychać już o sporach między byłymi małżonkami, a raczej o pojednaniu i pokojowych stosunkach. – Coś pękło u nas i rzeczywiście idzie to w dobrą stronę, bo zaczęliśmy się dogadywać. Zaczynamy już fajnie ze sobą rozmawiać wspólnie o naszych dzieciach, ustalać plany wychowawcze. I te rozmowy naprawdę nam idą dobrze. Nie mamy żadnych sporów – wyznała Maja w kwietniu w rozmowie z Pudelkiem.

– Idzie to wszystko w dobrą stronę i oby tak dalej. Chyba zmęczyliśmy się już tą narracją negatywną i stwierdziliśmy, że czas najwyższy dojrzeć – skwitowała.

Czytaj także: https://natemat.pl/423280,joanna-ibisz-pozuje-w-kostiumie-wakacje-w-grecji