"Ta praca była jej pasją. Rozumiała nas i nasz dziennikarski, telewizyjny świat"
"Ta praca była jej pasją. Rozumiała nas i nasz dziennikarski, telewizyjny świat" Fot. tvn24.pl

Zmarła Aneta Łuczka, która od 20 lat pracowała dla TVN i TVN24. Prawniczkę pożegnali koleżanki i koledzy ze stacji. "Są ludzie dzięki, którym praca jest po prostu lepsza. Dzięki, którym czujesz się bezpieczniej. Aneta była prawniczką, o której dziennikarz może tylko marzyć!" – czytamy na Twitterze.

REKLAMA

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Aneta Łuczka była związana ze stacją TVN od 20 lat
  • O śmierci prawniczki poinformował portal TVN24
  • "Ta praca była jej pasją. Rozumiała nas i nasz dziennikarski, telewizyjny świat. Dzięki jej pracy czuliśmy się pewni, zabezpieczeni i zaopiekowani" – wspomina redaktor naczelny stacji Michał Samul.
  • "Walczyła i wygrywała dla nas"

    Aneta Łuczka, prawniczka od 20 lat związana z TVN-em była bardzo pomocną osobą. Wielokrotnie doradzała dziennikarzom i wspierała ich swoim doświadczeniem oraz prawniczą wiedzą. Informację o jej śmierci przekazał portal TVN24.

    "Broniła nas i naszych dziennikarskich racji przed sądem, reprezentowała nas w wielu trudnych sprawach i sporach. Walczyła i wygrywała dla nas. Przez cały ten czas towarzyszyły nam jej profesjonalizm, pracowitość, spokój i życzliwość" – czytamy.

    Aneta odeszła po zmaganiach z chorobą

    Koledzy i koleżanki z redakcji żegnają swoją zmarłą przyjaciółkę ciepłymi słowami. Redaktor naczelny stacji Michał Samul, wspominając zmarłą koleżankę, zaznacza, że "dzięki jej pracy czuli się pewni, zabezpieczeni i zaopiekowani".

    "Ta praca była jej pasją. Rozumiała nas i nasz dziennikarski, telewizyjny świat. Dzięki jej pracy czuliśmy się pewni, zabezpieczeni i zaopiekowani. Przeszliśmy razem przez wiele kryzysów. Broniła nas i naszych dziennikarskich racji przed sądem, reprezentowała nas w wielu trudnych sprawach i sporach. Walczyła i wygrywała dla nas te sprawy. Jej profesjonalizm, pracowitość, spokój i życzliwość towarzyszyły nam przez ponad 20 lat" – wspomina redaktor naczelny.

    "Aneta była prawniczką, o której dziennikarz może tylko marzyć!"

    Reporterka "Faktów" Arleta Zalewska podzieliła się z internautami poruszającym wpisem, w którym podkreśla, że Aneta była jedną z osób, dzięki którym "praca jest po prostu lepsza".

    "Są ludzie dzięki, którym praca jest po prostu lepsza. Dzięki, którym czujesz się bezpieczniej. Aneta była prawniczką, o której dziennikarz może tylko marzyć! Wspierała, często wyręczała. Fantastyczna kobieta. Tak dobry i mądry Człowiek. Ogromna strata!" – czytamy na Twitterze.

    "Taka prawniczka z dziennikarskim zacięciem"

    Michał Chlebowski również wypowiedział się o zmarłej przyjaciółce z redakcji. Dziennikarz TVN24 wspomina Anetę, jako osobę, na której pomoc można było liczyć zawsze. "Aneta - przede wszystkim - była. Tak po prostu. To taka osoba, na której pomoc, jako reporterzy, wydawcy, redaktorzy, mogliśmy liczyć w każdej chwili" – wspomina.

    "Zawsze życzliwa i zawsze niesamowicie zaangażowana, wręcz przejęta każdą sprawą, z którą się do niej zwracaliśmy. Taka prawniczka z dziennikarskim zacięciem. Myślę, że to była jej niesamowita zaleta, że dla niej nie było problemów błahych. Każdy, kto potrzebował jej pomocy, porady prawnej - mógł na nią liczyć. Gdy zachorowała, tak nagle, od razu poczuliśmy jej brak w redakcji. Trudno uwierzyć, że jej dziś z nami nie ma" – czytamy na portalu TVN24.

    Czytaj także: