
Przez ostatnich 17 lat jakość spermy Francuzów spadła o jedną trzecią. Mężczyźni mają coraz mniej plemników, a te, które zostały i tak są coraz mniej ruchliwe. Choć u nas takich badań nie było, seksuolodzy nie pozostawiają wątpliwości: sperma jest także naszym, polskim problemem.
1. objętość nasienia – zdrowy mężczyzna produkuje od 2 do 6 ml spermy w jednym wytrysku, co daje ilość około jednej łyżeczki stołowej, zarówno mniejsza ilość produkowanej spermy, jak i większa może oznaczać problemy z zapłodnieniem kobiety.
2. ilość plemników – w jednym ml spermy znajduje się około 20 milionów plemników.
3. pH spermy – ma ona odczyn alkaliczny, co ułatwia plemnikom przetrwanie w żeńskim układzie rozrodczym, którego środowisko wykazuje odczyn kwaśny; jeśli sperma ma odczyn lekko kwaśny, plemniki nie będą miały szans dotrzeć do komórki jajowej.
4. skład i konsystencja nasienia – nieprawidłowa konsystencja może utrudniać plemnikom przemieszczanie się.
Dlaczego nasienie się psuje? Winne mogą być zarówno zła dieta, jak i styl życia. – Palenie papierosów, spożywanie alkoholu, a także zażywanie niektórych lekarstw – wylicza seksuolog dr Wiesław Ślósarz. – Wpływ na jakość nasienia mogą mieć także środki pobudzające przyrost mięśni. Wielu młodych kulturystów w swoim mniemaniu staje się dzięki nim bardziej męskimi, ale efekt jest odwrotny – uważa.
