OFF Festival coraz bliżej. Oto koncerty, których nie możesz przegapić
redakcja naTemat
25 lipca 2022, 11:13·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 25 lipca 2022, 11:13
Cudowne dziecko Artura Rojka kończy w tym roku 15 lat. Charakter OFF Festivalowego line-upu nie mógł więc być inny: brawura doprawiona sporą dozą ironii i bezczelności spotka się oko w oko z naiwnością, nostalgią i niewytłumaczalną tęsknotą za tym co było. OFF Festival startuje 5 sierpnia. Oto co was tam czeka.
Reklama.
Reklama.
OFF Festiwal odbędzie się w tym roku w dniach 5-7 sierpnia.
4 sierpnia odbędzie się seria wydarzeń OFF Before Czujesz Klimat? – w 5 niesamowitych miejscach w Katowicach odbędzie się 5 niepowtarzalnych koncertów.
Na 5 scenach zagra blisko 80 artystów
Headlinerem festiwalu jest Iggy Pop, pojawią się również Metronomy, Bikini Kill, Ride grający album „Nowhere”, Papa Dance z płytą „Poniżej krytyki” czy Bedeoes
Tegoroczna lista artystów, którzy wystąpią w Katowicach, jak co roku imponuje różnorodnością i sprawia, że nawet jeśli nie zawsze jesteście na bieżąco z najnowszymi notowaniami zestawień muzycznych, z pewnością znajdziecie coś, co sprawi, że nie znając słów i rytmu, zaczniecie śpiewać (albo przynajmniej wasza dusza zacznie).
Nie wahajcie się więc dłużej: karnety na festiwal kupicie tu, a dokładną rozpiskę kto, gdzie i o której zagra, sprawdzicie tutaj. My już przejrzeliśmy lineup i mamy plan minimum, który absolutnie zamierzamy wykonać. Sprawdźcie, kogo nie wolno przegapić w tym roku.
Iggy Pop
Chciałoby się napisać wiele, ale po co lać wodę? Iggy to ikona i kropka. Legendarny frontman The Stooges wystąpi na OFFie z solowym materiałem, więc można spodziewać się, że będzie dwoił się i troił, aby zaspokoić oczekiwania publiczności, przyzwyczajonej do energetycznie nieokiełznanych setów jego zespołu. A wiadomo, że jak Iggy chce wywołać tornado swoim dzikim tańcem, to nikt mu nie przeszkodzi.
Papa Dance gra "Poniżej krytyki"
Legenda polskiego synthpopu powraca z repertuarem, który 35 lat temu podzielił polską scenę muzyczną na dwa obozy: tych, którzy od razu dostrzegli piękno w patetycznie robotycznym brzmieniu syntezatorów i docenili potencjał wyśpiewywanych falsetem przewrotnych tekstów, oraz na tych, którzy okrzyknęli Papa Dance muzycznym szwindlem.
Nie ważne, czy uważacie „Poniżej krytyki” za „najlepszy piosenkowy album, jaki stworzono na polskiej ziemi” czy po prosty macie sentyment do wpadajacych w ucho kompozycji, musicie być na tym koncercie. To pierwsza od dekady okazja, aby usłyszeć ten repertuar na żywo. Ostatnia? Tego nigdy nie wiadomo.
Z tym jednym przebojem to nie do końca tak być musi: Chacon z czasem znalazł swoje miejsce w muzyce. Dzisiaj krytycy nie boją się określać go mianem „legendy lo-fi soulu”. I nawet jeśli pójdziecie na jego koncert z czystej ciekawości, nie pożałujecie: Chacon nadal trafia w te absurdalnie wysokie dźwięki, a dodatkowo jego występ odbędzie się w Kościele Ewangelicko-Augsburskim w ramach OFF Before Czujesz Klimat?. To będzie prawdziwa perełka na liście waszych doznań.
Franek Warzywa & Młody Budda
Czas na reprezentację Polski: młodzi, zdolni, trochę śmieszni, a może śmiertelnie poważni? Nie odgadniesz. I słusznie, po co się męczyć, kiedy można płynąć z falą synthpopowych brzmień? Jedno jest pewne: Franek Drażba i Młody Budda wyłożą wam swój światopogląd wers po wersie, bit po bicie. Co z tym zrobicie, to już nie ich problem.
Kolejna szansa, by zobaczyć i przeżyć występ Franek Warzywa & Młody Budda we wrześniu w Łodzi, gdzie artyści wystąpią na nowym festiwalu Artura Rojka — Great September.
Bikini Kill
Kolejna legenda. Jeśli w latach 90. albo wczesnych dwutysięcznych byliście nastoletnimi dziewczynami, które marzyły o tym, aby pewnego dnia w pojedynkę obalić system (czymkolwiek dla was wtedy ów system był), nie musicie się powstrzymywać: piszczcie z radości, ile płuca dają. Ten koncert to będzie piękna, idealistyczna, podróż (i oczywiście solidna dawka mocnych, wyrazistych brzmień).
Metronomy
Gwiazdy, które zdążyły już oświetlić OFFową scenę najjaśniejszym blaskiem, powracają — tym razem promując swój wydany w lutym, najnowszy album — ”Small World”. "It's Good to Be Back" — tak nam właśnie zaśpiewają na OFF Festivalu. I wzajemnie!
Bedoes
Raper jak każdy inny? To nie Bedoes. Zmyślna, nierzadko ordynarna, nawijka to dla Borysa Przybylskiego tylko pretekst: ciekawość ma wziąć górę, a słuchacz — dać się złapać w pułapkę liryzmu i poezji. Słuchacz, albo słuchaczka, zaznaczmy to mocno, bo Bedoes jak żaden inny raper na polskiej scenie daje odczuć dziewczynom, że są ważne. Bo w końcu ty to Bedoesiara, a nie k**** jego mama, tak czy nie?