Sceny seksu w filmach to bardzo delikatna materia i wszyscy podczas ich realizowania powinni czuć się bezpiecznie. Koordynatorka intymności zdradziła, czego używa się do kręcenia tego typu sekwencji w takich produkcjach, jak "365 dni: Ten dzień" czy "Bridgertonowie".
Sceny seksu w filmach wymagają wielu przygotowań. Przede wszystkim wszystkie sekwencje w produkcji, związane z nagością i symulowaniem zbliżenia, są szczegółowo omawiane przed castingiem, a następnie dokładnie opisane w umowie aktora czy aktorki.
Część reżyserów bardzo szczegółowo opisuje choreografię filmowego seksu. Neil Patrick Harris w rozmowie z magazynem "Out" opowiedział, jak powstawała tego typu sekwencja w filmie "Zaginiona dziewczyna" Davida Finchera.
"Musieliśmy przećwiczyć scenę seksu z Davidem, każdy jej centymetr: Potem kładziesz swoje usta na jego przyrodzeniu w tym miejscu, potem konkretna liczba pchnięć, a potem wytrysk. Wiemy dokładnie, co stanie się w każdej sekundzie takiej sceny" – opowiadał aktor.
Podobnie kręcenie scen seksu wyglądało w hicie Netflixa, czyli w "Bridgertonach", o czym opowiedziała uczestnicząca w nich aktorka Phoebe Dynevor.
"Jestem naprawdę dumna z tych scen" – przyznała Dynevor. "Pracowaliśmy naprawdę ciężko, aby wyglądały realistycznie. A także czułam się bardzo bezpiecznie z Regé [Regé-Jean Pagem, aktorem, który grał jej seksualnego partnera – przyp. red.] i koordynatorem intymności. Potraktowaliśmy sceny seksu, jakby były to skomplikowane akrobacje, więc wiedzieliśmy dokładnie, co robimy, gdy wchodziliśmy na plan" – opowiadała aktorka.
Jessica Steinrock to koordynatorka intymności, która pracowała przy takich serialach, jak "Małe ogniska" czy "Fear the Walking Dead". Kobieta pokazała na swoim TikToku, jakich gadżetów używa najczęściej do kręcenia tego typu scen. "(...) Po pierwsze mamy specjalne stringi bez sznureczków, które zakrywają części intymne i trzymają się na miejscu dzięki klejowi" – opowiadała Jessica.
Następnym gadżetem zaprezentowanym przez Steinrock była taśma. "Dla dodatkowego bezpieczeństwa stosujemy taśmę do ciała w różnych odcieniach skóry, aby upewnić się, że ubranie pozostanie na miejscu" – tłumaczyła.
Koordynatorka intymności pokazała również silikonowe naklejki oraz opowiedziała o specjalnych woreczkach dla mężczyzn. "Następnie mamy poręczne silikonowe naklejki. To są te, których używam na co dzień. Pomagają aktorom zakryć miejsca intymne oraz chronią przed nadmierną stymulacją" – opowiadała. "Używamy też specjalnych cielistych woreczków, które zakrywają męskie przyrodzenie" – dodała.
Zobacz także