Nowy Instagram pod ostrzałem. W ostatnim czasie platforma postawiła większy nacisk na format video Reels (rolki). Kim Kardashian i Kylie Jenner nie są fankami nowego wyglądu platformy. Najbardziej wpływowe celebrytki świata dosadnie apelują do Meta o "ponowne uczynienie Instagrama Instagramem". Szefostwo Instagrama zareagowało na "protest" słynnych sióstr.
Nowy Instagram położył większy nacisk na format video Reels (rolki)
Platforma znalazła się przez to w ogniu krytyki. Użytkownicy zarzucają kopiowanie stylu TikTok'a
Kim Kardashian i Kylie Jenner są w gronie krytyków nowej wersji. Apelują do Meta o "ponowne uczynienie Instagrama Instagramem"
Próba doścignięcia TikTok'a? Jak zmienił się Instagram
Największy serwis zdjęciowy świata ostatnio zmienił się nie do poznania. Instagram został odświeżony m.in. o to, że preferowanymi materiałami są te pionowe o proporcjach 16:9. Ponadto platforma sfokusowała się na wideo, co oznacza jedno - jawne starcie tytanów: Instagram kontra TikTok.
W ubiegłym tygodniu (21 lipca) Instagram zaanonsował, że wprowadzają nowe narzędzie dla użytkowników, którzy korzystając z opcji Reels, czyli tzw. rolek. Dzięki funkcji można "remiksować" poprzednie publiczne posty ze zdjęciami i jednocześnie filmować oraz reagować na treści na przedniej i tylnej kamerze za sprawą funkcji "Dual".
Nowe filmy dodane na Instagram (poniżej 15 minut) nie będą dłużej filmami, lecz automatycznie Reelsami. W ostatnich tygodniach są intensywnie promowane przez instagramowe algorytmy. W uproszeczeniu - sekcja filmów nie będzie istnieć, bo zastąpią ją rolki. W praktyce oznacza to, że Instagram nie jest już serwisem stricte ukierunkowanym na zdjęcia.
Wraz z reelsami poszedł nacisk na reklamę. Nikt już nie wierzy w zapewnienia szefostwa, które uparcie przekonuje, że zdjęcia są kwestią priorytetową.
Największe oburzenie jest wywołane tym, że użytkownicy i użytkowniczki mają pod górkę ze znalezieniem treści od znajomych i rodziny. Stanowi to pewnego rodzaju paradoks, bo w końcu serwisy społecznościowe były tworzone po to, by być na bieżąco z treściami od "najbliższych", nie reklamodawców i najbardziej wpływowych influencerów.
Jest też opcja "odłożenia sugerowanych postów w kanale na 30 dni" (trzeba kliknąć w pionową ikonę z trzema kropkami w prawym górnym roku i wybrać "nie interesuje mnie" z menu), ale ona nie przekonuje fanów dotychczasowej formy Insta.
Kylie Jenner i Kim Kardashian z ostrym stanowiskiem. "Make Instagram Instagram again!"
Aktualnie Kylie Jenner ma 360 milionów obserwujących na Instagramie, a Kim Kardashian 325 milionów, co plasuje je w ścisłej czołówce światowych influencerów. Słynne siostry nie pochwalają takiej transformacji Instagrama, a nie trzeba tłumaczyć, że ich głos ma znaczenie dla wielu ludzi.
Celebrytki podobnie jak tysiące użytkowników, udostępniły post, którego autorką jest 21-letnia fotografka i artystka, Tati Bruening.
Treść brzmi "Make Instagram Instagram again" (tłum. ponowne uczynienie Instagrama Instagramem), a w nawiasie czytamy "stop trying to be tiktok i just want to see cute photos of my friends" (tłum. przestańcie próbować być drugim TikTokiem, po prostu chcę widzieć urocze zdjęcie moich przyjaciół).
Bruening stworzyła petycję, w której nakłania Instagram do przywrócenia chronologicznych osi czasu i "algorytmu, który faworyzuje zdjęcia". Zebrała już ponad 150 tys. podpisów.
Szef Instagrama stawił czoła buntowi użytkowników. Nagrał oświadczenie
W obliczu buntu użytkowników z całego świata i topowych influencerów głos zabrał szef Instagrama, Adam Mosseri. Nagrał swoje przemówienie i wrzucił do sieci. Przyznał, że w ostatnich dniach zaszło "wiele zmian naraz", ale to rzekomo ma nie wpłynąć radykalnie na całokształt. Oświadczył, że zdjęcia pozostaną na Instagramie jako "część dziedzictwa".
— Instagram będzie musiał "dostosować się do tego przesunięcia" tego, co ludzie lubią, konsumują, udostępniają i oglądają w kierunku wideo — dodał. Przy tym podkreślił, że platforma będzie z czasem coraz bardziej "chylić się" ku formom wideo.
Mosseri nadmienił, że inne opcje takie jak rekomendacje, widoczność postów znajomych czy tryb pełnoekranowy będą ciągle ulepszane. — Będziemy też musieli ewoluować, ponieważ świat szybko się zmienia. A my będziemy musieli zmieniać się razem z nim — przekonywał do swojej wizji.
— Chodzi o to, aby pomóc wam odkryć nowe, interesujące rzeczy na Instagramie, o których istnieniu możecie nawet nie wiedzieć — oznajmił. Odniósł się też do tego, że wielu twórców narzeka, że Instagram zaczął ucinać zasięgi. Zapewnił, że to nieprawda, a nowy algorytm ma wspierać ich w docieraniu do szerokich grup odbiorców.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.