Ewelina Ślotała zaanonsowała, że niebawem premierę będzie miała jej książka, w której "odczarowuje mit życia ludzi z pierwszych stron gazet i list najbogatszych Polaków". To ona jakiś czas temu oskarżała męża o maltretowanie. Czego jeszcze dowiemy się z "Żon Konstancina"? Była partnerka piłkarza Jakuba Rzeźniczaka pochwaliła się zdjęciem okładki swojego dzieła.
Ewelina Ślotała była partnerką piłkarza Jakuba Rzeźniczaka w 2010 roku
Kobieta, która ukończyła prawo, jakiś czas temu zmieniła branżę i została dekoratorką wnętrz
Teraz pokusiła się spróbować swoich sił w roli pisarki. Niebawem ukażą się "Żony Konstancina"
Kim jest Ewelina Ślotała?
Ewelina Ślotała przed laty zaistniała jako partnerka Jakuba Rzeźniczaka. Relacja z piłkarzem zakończyła się jednak 12 lat temu. Od tamtego czasu dużo się u niej zmieniło. Kobieta, która ukończyła prawo, zdecydowała, że to nie jest droga, którą chce podążać.
Miała zmysł estetyczny i stwierdziła, że to, czym chce się zająć na co dzień, to dekorowanie wnętrz. Prywatnie Ślotała również ułożyła swoje życie. Wyszła za mąż, a potem na świecie pojawił się jej synek, Martin.
W 2021 roku media przypomniały o Ślotale, gdy wyszło na jaw, że kobieta jest w dobrych relacjach z Magdaleną Stępień, mamą Oliwiera, najmłodszego dziecka Rzeźniczaka.
Potem pod koniec roku dekoratorka zamieściła na Instagramie drastyczne zdjęcia. Wyznała wówczas, że została pobita przez męża i spędziła w szpitalu 9 dni, bo miała mieć "połamaną twarz".
"Brak mi słów na tyle, że zwyczajnie wrzucam zdjęcia przemocy psychicznej, z którą każda z nas może się zmagać każdego dnia. System prawny nie radzi sobie z takimi zachowaniami przemocy w rodzinie" — napisała.
"Został już skazany karnie - dostał wyrok w zawieszeniu za przemoc domową. Nie czuję się bezpiecznie, bo mąż jest osobą mającą koneksje i nieograniczone możliwości finansowe. Od trzech lat mści się na mnie" — tłumaczyła kobieta w wywiadzie z Pudelkiem.
Wtedy też projektantka wyjawiła, że jej małżonek już raz został skazany za pobicie. Było to w hiszpańskiej Maladze. "Groziła mi utrata wzroku. Gdyby to samo przydarzyło mi się w Polsce, to sprawa prawdopodobnie zostałaby zlekceważona przez organy ścigania. Podczas pobytu w szpitalu rozmawiałam z kobietami, które były tam również z powodu pobicia przez partnerów i okazało się, że po wyleczeniu wracają do domu, gdzie nadal mieszka oprawca i wszystko dzieje się od początku" — mówiła.
Była partnerka Rzeźniczaka napisała książkę pt. "Żony Konstancina"
Pod koniec lipca Ewelina Ślotała zdecydowała się pochwalić owocem swojej pisarskiej twórczości. Napisała książkę pt. "Żony Konstancina". Pozycja będzie miała premierę jesienią, konkretniej 6 września 2022 roku. Ex-partnerka Rzeźniczaka zapowiedziała swoje dzieło, pokazując okładkę w mediach społecznościowych. Czego można spodziewać się po pozycji?
"Wyobraź sobie, że jesteś mną. Właśnie szofer odwozi cię do domu, a konkretniej 800-metrowej willi wartej 20 milionów. Z bagażnika wyjmuje torby z zakupami, w godzinę wydałaś 100 tys. zł na rzeczy, których nie potrzebujesz i w których przez najbliższe dni, będzie cię widywała tylko służba" — zajawiła.
"Masz wszystko, do momentu, kiedy lukier na torcie nie spłynie na marmurową podłogę. Tę samą, na której od wielu godzin leżysz samotna, nieszczęśliwa, poniżona. Twoje usta zamiast lukrem obklejone są krwią. Wierzysz, że na to zasłużyłaś, wierzysz, że nic nie jesteś warta. I wierzysz, że jutro będzie lepiej. Bo jesteś mną… żoną Konstancina" — czytamy.
Dowiadujemy się, że Ślotała w swojej książce "szczerze i bezlitośnie obnaża mechanizmy członków tej hermetycznej grupy, w której blichtr, gigantyczne pieniądze i pozycja kamuflują codzienność pełną uzależnień, przemocy, zdrad i ludzkich tragedii".
"I co? Nadal chcesz być mną?" — pyta na koniec aspirująca celebrytka. Pod jej postem z zapowiedzią "Żon Konstancina" pojawiło się mnóstwo komentarzy, głównie pozytywnych.
"Zamówiona"; "Ewelina chapeau bas! Ogromny szacun, że dałaś radę przez to przejść, przerobić, wyciągnąć wnioski i wstać jak fenix z popiołów"; "Podziwiam za odwagę"; "Jestem pewna, że to będzie bestseller" — reagowano.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.