nt_logo

100-letni polski weteran okradziony w Londynie. Udało się zebrać dla niego imponującą kwotę

Natalia Kamińska

01 sierpnia 2022, 15:14 · 2 minuty czytania
Ponad 22 tys. funtów udało się zebrać dla okradzionego w swoim domu w Londynie stuletniego polskiego weterana z Dywizjonu 300, podporucznika Jana Stangryciuka. Zbiórkę zorganizował portal dedykowany Polakom w Wielkiej Brytanii.


100-letni polski weteran okradziony w Londynie. Udało się zebrać dla niego imponującą kwotę

Natalia Kamińska
01 sierpnia 2022, 15:14 • 1 minuta czytania
Ponad 22 tys. funtów udało się zebrać dla okradzionego w swoim domu w Londynie stuletniego polskiego weterana z Dywizjonu 300, podporucznika Jana Stangryciuka. Zbiórkę zorganizował portal dedykowany Polakom w Wielkiej Brytanii.
Polski weteran został okradziony w Wielkiej Brytanii. Fot. British Poles/Twitter

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Jeden z polskich weteranów wojennych, który mieszka w Wielkiej Brytanii został okradziony
  • Dzięki hojności Polaków i Brytyjczyków udało się dla niego zebrać pokaźną kwotę

"Zbiórkę założyliśmy 5 lipca, a dziś ją zakończyliśmy. Dzięki Waszej hojności uzyskaliśmy w tym czasie 22,460 funtów. W akcję zaangażowało się aż 1005 osób. Trudno powiedzieć, od kogo pochodzi większość wpłat. Pojawiała się masa brytyjskich nazwisk, tak samo jak polskich. Ogromna ilość darowizn była jednak anonimowa" - czytamy na stronie portalu British Poles. Dla Jana Stangryciuka zebrano zatem ponad 125 tysięcy złotych.

O historii polskiego weterana głośno było nawet w brytyjskich mediach

Najwyższa kwota, którą wpłacono to 1000 funtów. Największa liczba wpłat to jednak te po 5 funtów. Jak podkreśla portal, to pokazuje, że wpłaty te pochodzą z serca i każdy wpłacał, ile mógł.

Czytaj także: Kwiat Jabłoni nagrał nowy singiel. To piosenka z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego

Historią polskiego weterana i tym, co mu się przydarzyło, zainteresowały się też media z Wielkiej Brytanii.

I tak na przykład program “Good Morning Britain” zaprosił weterana do siebie do studia. Towarzyszył mu George Byczynski, redaktor naczelny British Poles i założyciel zbiórki.

Portal przytacza też komentarze, które pojawiły się na stronie zbiórki. Wiele z nich jest bardzo wzruszających.

  • Robert Rainey: “Niech Bóg błogosławi wszystkich polskich lotników, którzy pomagali nam w czasie wojny.”
  • Michael Smykla: “To trzecie pokolenie Polaków pamięta o poświęceniu wszystkich Polaków na przestrzeni dziejów. Dziękuję im, i Tobie Janie, za ten świat, który odziedziczyliśmy”
  • Kate Saunders: “Panie Stangryciuk, dziękuję za Pana bezinteresowną służbę i poświęcenie dla tego kraju w dążeniu do wolności, a także dla Pana rodaków. Było mi niezmiernie przykro, gdy dowiedziałam się o tym strasznym zdarzeniu. Moje najlepsze życzenia dla ciebie i twojej żony. Mam nadzieję, że oboje będziecie mieli wspaniałą podróż do Polski”.
Czytaj także: https://natemat.pl/428587,wladimir-kliczko-spotkal-sie-z-wanda-traczyk-stawska