"Naszą nadzieją jest to, że za jakiś czas będzie program 24-godzinny informacyjny, naszej strony" – stwierdził zagadkowo na spotkaniu z sympatykami PiS prezes Jarosław Kaczyński. Solidarni 2010 już rozpoczęli zbiórkę na "Telewizję Tomka Sakiewicza", która może spełnić marzenie prezesa.
Jarosław Kaczyński i politycy jego partii często narzekają na monopol w mediach. Twierdzą, że TVN24 czy Polsat News to stacje przyjazne rządzącej Platformie Obywatelskiej, dlatego należałoby stworzyć prawicową telewizję informacyjną.
Właśnie o takim pomyśle Kaczyński mówił w auli Uniwersytetu Opolskiego. – Co my możemy zrobić? Robimy, co możemy, nie będę państwu kuchni przedstawiał, bo bym po prostu sprawom zaszkodził – przekonywał, odnosząc się do koncepcji "prawicowego 'TVN 24'".
Na potrzeby polityków PiS odpowiedzieć mogą działacze skupieni w stowarzyszeniu Solidarni 2010. Już w październiku wpadli na pomysł, by stworzyć Polską Telewizję Informacyjną. Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej", szacuje wstępne koszty na 3 mln złotych. Jak dotychczas na konto "Telewizja Tomka Sakiewicza" wpłacono ponad 9 tysięcy złotych i 526 dolarów.
Prawo i Sprawiedliwość chętnie wspiera prawicowe media. Ostatnio zrobiło to poprzez powiązaną ze sobą spółkę Geranium, która kupiła większość udziałów w spółce wydającej "Gazetę Polską Codziennie".
Trudno podejrzewać, że tak śmiały projekt mogłaby sfinansować sama partia, która otrzymuje co prawda z subwencji 20 mln zł, ale to tylko część kosztów, jakie pochłonęłoby to przedsięwzięcie. CZYTAJ WIĘCEJ