• Karolina Pisarek wylądowała w szpitalu. Wcześniej przez kilka dni mocno bolała ją głowa
• Menadżerka modelki w rozmowie z mediami wspomniała, że "pojawiło się podejrzenie guza"
• Celebrytka na ten czas zniknęła z Instagrama. Teraz o jej stanie poinformował Roger Salla. "Nie jest w stanie do tej pory sama chodzić" - przekazał

Niepokojące informacje na temat Karoliny Pisarek. Roger Salla zabrał głos

W relacji na instagramowym profilu męża Karoliny Pisarek pojawiło się jej zdjęcie na łóżku szpitalnym. Roger Salla, po licznych wiadomościach od fanów, postanowił, zabrać głos. Napisał, jak obecnie czuje się jego ukochana. Okazuje się, że ma problemu z poruszaniem się.

"Dużo osób pyta co się dzieje z Karoliną. Byliśmy na tomografii głowy, a wczoraj na rezonansie głowy i szyi. Karolina ma straszny ból głowy i nie jest w stanie do tej pory sama chodzić... Walczymy każdego dnia różnymi metodami, żeby było lepiej, ale na razie bez poprawy..." - czytamy.

W piątek (2 czerwca) odezwała się też agentka Pisarek. - Stan Karoliny jest poważny. Na ten moment nie chcę udzielać dalszych szczegółów - przyznała dla Plejady.

Przypomnijmy, że Karolina Pisarek od dłuższego czasu była mocno zapracowana. Ostatnio przygotowywała się do kolejnych odcinków "Tańca z gwiazdami". Musiała jednak przerwać swoje zawodowe zobowiązania przez problemy zdrowotne.

W jednej z ostatnich relacji na Instagramie poinformowała, że od kilku dni walczy z uciążliwymi dolegliwościami. "To już szósty dzień, kiedy budzę się z ogromnym bólem głowy. Nie wiem, czym spowodowana jest migrena, bo nigdy wcześniej nie miałam takich stanów. Codziennie wspomagam się mocnymi środkami przeciwbólowymi z nadzieją, że przejdzie, ale dziś ból jest tak duży, że jadę do lekarza" — relacjonowała.

W placówce medycznej poddała się tomografowi głowy. "Pierwszy raz tak mocno boli mnie głowa, że same łzy mi lecą" — dodała. Modelka zdradziła, że przez swój stan zdrowia musiała odwołać trening. "Ból jest bardzo intensywny i żadne tabletki przeciwbólowe nie pomagają... Nici z dzisiejszego treningu. Michał Bartkiewicz trzymaj kciuki, żeby znaleźć przyczynę i wrócić do pełni sił jak najszybciej" — zwróciła się do swojego tanecznego partnera.

Od tamtej pory gwiazda nie kontaktowała się z fanami na swoim Instagramie.— Karolina jest w szpitalu. Pojawiło się podejrzenie guza, jesteśmy wszyscy w szoku i czekamy na dalsze badania. Przez ostatnie 5 dni nasilał się ból głowy, była na bardzo silnych lekach przeciwbólowych, takich, które może przepisać tylko lekarz, i nie pomagało. Czekamy na dalsze wyniki badań. Bardzo się martwimy — powiedziała kilka dni temu jej menadżerka — Małgorzata Leitner w rozmowie z portalem cozatydzien.pl.

Aktualizacja: Menadżerka Karoliny Pisarek przekazała nowe informacje na temat stanu zdrowia modelki. Wspomniała o "pilnej interwencji chirurga".