Bawarska klątwa Barcelony trwa, nie pomógł nawet Lewandowski. A powinien być bohaterem
FC Barcelona znów nie dała rady Bayernowi Monachium i przegrała w Lidze Mistrzów piąty z rzędu mecz z mistrzami Niemiec, tym razem 0:2 (0:0). Bawarskiej klątwy nie potrafił zdjąć nawet Robert Lewandowski, który przed przerwą powinien dwa razy wpisać się na listę strzelców, ale dwa razy chybił. Powrót Polaka na Allianz Arenę okazał się więc niezbyt udany.
Reklama.