• Iga Świątek w tym roku jest na kortach świata prawdziwą dominatorką
• 21-letnia Polka wygrała już siedem dużych imprez i zarobiła małą fortunę
• Sama nie patrzy na pieniądze, bo skupia się na rywalizacji sportowej

Iga Świątek to dziś w tenisie synonim sportowej siły, klasy poza kortem i wielkiego serca. Tylko w 2022 roku Polka wygrała siedem imprez, w tym dwie zaliczane do Wielkiego Szlema. Triumfowała kolejno w turniejach w: Dausze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie, Rzymie, Rolandzie Garrosie oraz US Open. To wszystko imprezy zaliczane do grona najbardziej prestiżowych, a więc także najlepiej płatnych.

Federacja WTA publikuje regularnie informacje na temat zarobków tenisistek, by wszystko było jawne i transparentne. Według jej danych 21-letnia Polka w tym roku zainkasowała na kortach całego świata 9 217 225 dolarów, czyli ok. 43 429 720,76 złotych. I pewnie to najbogatsza tak młoda mieszkanka naszego kraju, ale pamiętajmy, że mowa tylko o kwotach, które wypłacają organizatorzy imprez.

A przecież każda zawodniczka, a zwłaszcza te czołowe, ma jeszcze kontrakty reklamowe, które zapewniają kolejne miliony. Iga Świątek jest twarzą PZU, wspierają ją również Asics, Tecnifibre, Rolex oraz Xiaomi. I zapewne kolejne kontrakty są już w poczekalni, bo nasza znakomita zawodniczka zwolniła właśnie menedżerkę Paulinę Wójtowicz i przechodzi do giganta IMG Tennis, który będzie od teraz dbał o jej wizerunek.

WTA opublikowała nie tylko listę zarobków w sezonie 2022, ale też listę najbogatszych zawodniczek wszech czasów. Nasza mistrzyni po raptem trzech sezonach zawodowej kariery może pochwalić się łącznymi zarobkami w wysokości 14 076 777 dolarów, czyli ponad 66 milionów złotych. Te środki na pewno nie zawrócą jej w głowie, bo Polka ma zbudowany cały sztab fachowców, którzy mają jej pomóc w trakcie kariery. Nad wszystkim czuwa jej tata Tomasz Świątek.

Tymczasem gdy spojrzymy na listę wszech czasów, niekwestionowaną liderką zarobków jest oczywiście Serena Williams, która na samym korcie zarobiła 94 816 730 dolarów. Druga w zestawieniu znalazła się jej siostra Venus Williams, której łączne zarobki to dziś 42 403 103 USD. Trzecią pozycję zajmuje Rumunka Simona Halep, jej zarobki sięgnęły 40 203 437 USD. A Iga Świątek plasuje się na pozycji 34. i wcale nie jest najlepszą Polką w stawce.

Na znakomitym miejscu dziewiątym znalazła się bowiem krakowianka Agnieszka Radwańska, która w trakcie pięknej kariery zainkasowała 27 683 807 dolarów. Popularna "Isia" nie gra już od czterech lat zawodowo, ale wygrała w swojej karierze 20 turniejów z cyklu WTA, w ośmiu dotarła do finałów. Najbardziej pamiętny to ten z 2012 roku, gdy zagrała na Wimbledonie o tytuł z Sereną Williams. Dziś Iga Świątek idzie jej śladem.

Albo lepiej, znacznie przerosła swoją rodaczkę i koleżankę po fachu. Sezon trwa, Polka ma na koncie dwa triumfy w Wielkim Szlemie tylko w tym roku i zagra w WTA Finals w Fort Worth. A to szansa, żeby zarobić jeszcze więcej. Wkrótce zobaczymy ją też w turnieju WTA w Ostrawie, który rusza w czeskim mieście już 3 października i potrwa do 9 października. Bilety nie są drogie, miasto blisko naszych granic, warto się wybrać i zobaczyć naszą mistrzynię na żywo.