Johnny Depp znowu randkuje. Jego nowa dziewczyna... reprezentowała go w sądzie
Alicja Skiba
22 września 2022, 20:51·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 22 września 2022, 20:51
Aktor Johnny Depp, o którym w ostatnich latach słyszało się głównie w kontekście zażartej batalii sądowej z byłą żoną Amber Heard, znów wrócił do gry i zaczął randkować. Jak podaje portal Page Six, jego nową wybranką jest Joelle Rich – prawniczka, która reprezentowała go w procesie o zniesławienie przeciwko "The Sun".
Reklama.
Reklama.
Joelle Rich nie reprezentowała Deppa w trakcie jego ostatniej batalii sądowej z byłą żoną Amber Heard, ale wówczas też była obecna na sali sądowej
Związek prawniczki i aktora ma być "poważny"
Rich wciąż ma męża, ale żyje z nim w separacji. Ich rozwód jest w trakcie finalizacji
Jak donosi Page Six, nowa dziewczyna Johnny'ego Deppa prowadziła jego sprawę, kiedy pozwał dziennik "The Sun" o zniesławienie za to, że został określony w artykule jako "żonobijca". Prawniczka Joelle Rich nie reprezentowała aktora podczas wiosennego procesu przeciwko byłej żonie Deppa Amber Heard, ale była obecna na sali sądowej w trakcie przesłuchań świadków.
Rich, według ustaleń "Us Weekly" ma dwójkę dzieci i żyje w separacji ze swoim mężem. Ich rozwód jeszcze nie został sfinalizowany. Tymczasem pojawiają się doniesienia, że jej związek z Deppem jest "poważny". Miała odwiedzić aktora w Wirginii, żeby okazać mu "wsparcie", mimo że nie miała związanego z zawodem obowiązku, żeby tam jechać.
Źródło "Us Weekly" przekazało również, że Depp i Rich spotykali się najpierw "dyskretnie" w hotelach. Przedstawiciele aktora nie odpowiedzieli na pytanie, kiedy zaczął się romans.
Prawniczka Johnny'ego Deppa podsumowała plotki o ich romansie. "To seksistowskie"
Jak relacjonowaliśmy wcześniej, w trakcie głośnego procesu między Deppem a Heard, aktora łączono z jego inną prawniczką Camille Vasquez, która reprezentowała wówczas jego stronę. To właśnie ona przyczyniła się do wygranej Deppa.
Zadawane przez nią pytania podczas przesłuchiwania Amber Heardsprzyjały sytuacji Deppa w trakcie rozpraw, które rozpoczęły się w kwietniu bieżącego roku i trwały do czerwca.
Wystarczyło jej kilka minut, by Amber potwierdziła, że nie zapłaciła 7 mln dolarów, które obiecała przekazać na organizację charytatywną. Vasquez doszukała się też innych nieścisłości w zeznaniach Heard.
W internecie zaczęło wrzeć od spekulacji na temat romansu, do którego miało ponoć dojść między Deppem i jego prawniczką. Fani potwierdzali swoje przypuszczenia kadrami Vasquez z aktorem. Na jednej z fotografii uchwycono moment, w którym oboje się do siebie przytulali.
Do nowiny o romansie odniosła się sama Camille Vasquez. – Bardzo zależy mi na moich klientach i oczywiście zbliżyliśmy się do siebie. Ale kiedy mówię "my", mam na myśli cały zespół, i oczywiście Johnny'ego – oznajmiła pełnomocniczka gwiazdy filmów z serii "Piraci z Karaibów" w wywiadzie z amerykańskim tygodnikiem "People".
– Jest to również zarzut nieetyczny. To seksistowskie. To niefortunne i rozczarowujące, ale jednocześnie wiąże się z pewnym terytorium. Nie mogę powiedzieć, że byłam tym bardzo zaskoczona – kwitowała prawniczka.
Depp vs. Heard. Proces dekady
Proces o zniesławienie (zwany także procesem dekady), który Johnny Depp wytoczył swojej byłej żonie Amber Heard, zakończył się wyrokiem orzekającym na niekorzyść ex-partnerki gwiazdy serii "Piraci z Karaibów".
Rozprawy, które trwały od kwietnia do czerwca bieżącego roku, dotyczyły felietonu "Washington Post" z 2018 roku. To tam Heard napisała, że Depp "osobą publiczną reprezentującą przemoc domową".
W toku procesu byłe małżeństwo na oczach ławników i widzów relacji na żywo, którą można było oglądać w internecie, wytaczali przeciwko sobie coraz silniejsze działa. Prawnicy Heard oskarżyli Deppa o gwałt butelką, zaś aktorkę ośmieszono publicznie przywołując na sali sądowej kwestię psich odchodów znalezionych na łóżku jej ex-partnera..