Nie żyje Dawid Ozdoba. Zawodnik MMA zmarł w wieku 45 lat
Kamil Frątczak
04 października 2022, 10:11·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 04 października 2022, 10:11
Media obiegła smutna informacja. Zmarł Dawid Ozdoba, zawodnika MMA, trener personalny, a dla wielu legenda freak fightu. W swoim życiu był również tancerzem erotycznym, jeszcze inni kojarzą go jako byłego partnera życiowego Edyty Herbuś. Otwarcie mówił, że choruje na depresje. Dawid Ozdoba miał 45 lata.
Reklama.
Reklama.
Nie żyje Dawid Ozdoba. Miał 45 lata
Były zawodnik MMA otwarcie mówił, że cierpi na depresję
O śmierci Ozdoby poinformowała w social mediach jego matka
Dawid Ozdoba urodził się 3 lutego 1977 roku. Studiował na Politechnice Szczecińskiej, na Wydziale Mechaniki. Jego zainteresowanie sportami sylwetkowymi rozpoczęło się na studiach. Już wtedy przykładał dużą uwagę do ćwiczeń i zdrowego odżywiania.
Po raz pierwszy styczność z show-biznesem miał w 2001 roku, kiedy to zdecydował się na udział w programie "Amazonki". Razem z nim 12 mężczyzn walczyło o względy 6 kobiet. Ozdoba zwyciężył w tej rywalizacji i związał się wówczas z Agnieszką Peczyńską.
Udział w programie telewizyjnym rozwinął karierę "Surfera". Postanowił on założyć jedną z najpopularniejszych grup chippendales w Polsce. Ta profesja przyniosła Ozdobie dużą popularność. Był postrzegany jako najpopularniejszy tancerz erotyczny.
Pomimo kariery tanecznej, Dawid Ozdoba nie porzucił swoich marzeń i ponownie spróbował swoich sił w MMA. Propozycję otrzymał od federacji FAME, która wówczas dopiero rozpoczynała swoją działalność. Na premierowej gali przegrał on walkę z Dawidem "Ambro" Ambroziakiem. Dwa miesiące później stanął do pojedynku z Markiem "AdBusterem" Hoffmanem.
Po kilku porażkach i braku propozycji na dalsze starcia w MMA sportowiec zniknął na jakiś czas z mediów. Nieoficjalne źródła informowały, że trafił on na leczenie do specjalistycznego ośrodka. "Surfer" po dość długiej nieobecności dał znak życia dopiero w 2022 roku.
Po prawie 3-letniej przerwie pojawił się na konferencji przed galą PRIME 1. Jego forma wydawała się być lepszą niż przed zniknięciem. Sportowiec udzielił nawet kilku wywiadów, w których dał do zrozumienia, że chciałby ponownie spróbować swoich sił w MMA.
W poniedziałkowy wieczór Ewa Ozdoba, matka Dawida, podała informację o śmierci syna na swoim Facebook'owym profilu.
Smutne wieści przekazali również jego bliscy, żegnając swojego przyjaciela. "A teraz Dawidzie lecisz wysoko, tak jak zawsze chciałeś. Zabrałeś ze sobą wspomnienia i już nic się nie zmienia. Jest cisza i spokój. R.I.P. Dawid Ozdoba. To zdjęcie zrobiłam dla Dawida kilka lat temu, na jego prośbę miały być skrzydła – tak też zrobiłam. On zawsze latał wysoko, nigdy nie stąpał po ziemi..." – czytamy na tablicy mamy Dawida.
Na ten moment nieznana jest przyczyna śmierci sportowca. Dawid Ozdoba w ostatnich latach swojego życia zmagał się z depresją, o której sam mówił w swoim kanale na YouTubie.
– Depresja to zabójcza choroba... Ja ją przeżyłem, ale jeszcze nie wiem, czy do końca – wyznał sportowiec. Można tylko spekulować, że zgon mógł być związany z problemami zdrowotnymi, o których sam wielokrotnie wspominał.