Dawid Ozdoba nie żyje. Były partner Edyty Herbuś walczył z depresją
Dawid Ozdoba nie żyje. Były partner Edyty Herbuś walczył z depresją Fot. TRICOLORS/East News

Media obiegła smutna informacja. Zmarł Dawid Ozdoba, zawodnika MMA, trener personalny, a dla wielu legenda freak fightu. W swoim życiu był również tancerzem erotycznym, jeszcze inni kojarzą go jako byłego partnera życiowego Edyty Herbuś. Otwarcie mówił, że choruje na depresje. Dawid Ozdoba miał 45 lata.

REKLAMA
  • Nie żyje Dawid Ozdoba. Miał 45 lata
  • Były zawodnik MMA otwarcie mówił, że cierpi na depresję
  • O śmierci Ozdoby poinformowała w social mediach jego matka
  • Dawid Ozdoba urodził się 3 lutego 1977 roku. Studiował na Politechnice Szczecińskiej, na Wydziale Mechaniki. Jego zainteresowanie sportami sylwetkowymi rozpoczęło się na studiach. Już wtedy przykładał dużą uwagę do ćwiczeń i zdrowego odżywiania.

    Po raz pierwszy styczność z show-biznesem miał w 2001 roku, kiedy to zdecydował się na udział w programie "Amazonki". Razem z nim 12 mężczyzn walczyło o względy 6 kobiet. Ozdoba zwyciężył w tej rywalizacji i związał się wówczas z Agnieszką Peczyńską.

    Udział w programie telewizyjnym rozwinął karierę "Surfera". Postanowił on założyć jedną z najpopularniejszych grup chippendales w Polsce. Ta profesja przyniosła Ozdobie dużą popularność. Był postrzegany jako najpopularniejszy tancerz erotyczny.

    Pomimo kariery tanecznej, Dawid Ozdoba nie porzucił swoich marzeń i ponownie spróbował swoich sił w MMA. Propozycję otrzymał od federacji FAME, która wówczas dopiero rozpoczynała swoją działalność. Na premierowej gali przegrał on walkę z Dawidem "Ambro" Ambroziakiem. Dwa miesiące później stanął do pojedynku z Markiem "AdBusterem" Hoffmanem.

    Po kilku porażkach i braku propozycji na dalsze starcia w MMA sportowiec zniknął na jakiś czas z mediów. Nieoficjalne źródła informowały, że trafił on na leczenie do specjalistycznego ośrodka. "Surfer" po dość długiej nieobecności dał znak życia dopiero w 2022 roku.

    Po prawie 3-letniej przerwie pojawił się na konferencji przed galą PRIME 1. Jego forma wydawała się być lepszą niż przed zniknięciem. Sportowiec udzielił nawet kilku wywiadów, w których dał do zrozumienia, że chciałby ponownie spróbować swoich sił w MMA.

    W poniedziałkowy wieczór Ewa Ozdoba, matka Dawida, podała informację o śmierci syna na swoim Facebook'owym profilu.

    Smutne wieści przekazali również jego bliscy, żegnając swojego przyjaciela. "A teraz Dawidzie lecisz wysoko, tak jak zawsze chciałeś. Zabrałeś ze sobą wspomnienia i już nic się nie zmienia. Jest cisza i spokój. R.I.P. Dawid Ozdoba. To zdjęcie zrobiłam dla Dawida kilka lat temu, na jego prośbę miały być skrzydła – tak też zrobiłam. On zawsze latał wysoko, nigdy nie stąpał po ziemi..." – czytamy na tablicy mamy Dawida.

    Na ten moment nieznana jest przyczyna śmierci sportowca. Dawid Ozdoba w ostatnich latach swojego życia zmagał się z depresją, o której sam mówił w swoim kanale na YouTubie.

    – Depresja to zabójcza choroba... Ja ją przeżyłem, ale jeszcze nie wiem, czy do końca – wyznał sportowiec. Można tylko spekulować, że zgon mógł być związany z problemami zdrowotnymi, o których sam wielokrotnie wspominał.