Co zrobić, gdy pojawi się wielka woda? Wyjaśniamy krok po kroku, jak działać w razie powodzi
Wioleta Wasylów
14 października 2022, 12:10·7 minut czytania
Publikacja artykułu: 14 października 2022, 12:10
W ostatnim czasie dużą popularność zyskał polski serial Netflixa pt. "Wielka Woda" opowiadający o tzw. powodzi tysiąclecia, która dotknęła Dolny Śląsk w 1997 roku. Zapewne na – nomen omen – fali popularności tej produkcji, wiele osób zadaje sobie teraz pytanie, co należy robić, jeśli jest powódź? I jak najlepiej zabezpieczyć się przed falą powodziową oraz jej skutkami?
Reklama.
Reklama.
Jak postępować przed powodzią? Rodzinny Plan Powodziowy
Najlepiej jest przeciwdziałać. I choć oczywiście wystąpieniu samej powodzi nie możemy zapobiec, to możemy się do niej jakoś przygotować i zmniejszyć szkody przez nią wyrządzone. Możemy np. wykupić polisę ubezpieczeniową.
Kolejną kwestią jest odpowiednie zabezpieczenie domu i naszych rzeczy. W tym celu:
zapewnijmy odpowiednie odprowadzenie wód deszczowych poprzez regularne oczyszczanie i udrażnianie rowów odwadniających, odpowiednie wyprofilowanie dachówek oraz ukształtowanie terenu wokół domu, tak by deszczówka mogła odpływać z okolic budynku;
zabezpieczmy budynek dzięki osłonom stałym w postaci betonowego lub kamiennego murku;
jeśli mieszkamy na terenach zagrożonych powodziami (tego dowiemy się w Gminnym Centrum Reagowania) nie przechowujmy w miarę możliwości w piwnicy urządzeń, które są wrażliwe na działanie wody, w tym pralek i pieców gazowych, oraz urządźmy mieszkanie tak, żeby najważniejsze przedmioty, warsztaty pracy itd. nie znajdowały się w najniższych partiach budynku;
zamontujmy zasuwę lub zawory zwrotne na sieci kanalizacyjnej, żeby zapobiec wypływowi ścieków i skażeniu;
nauczmy wszystkich domowników, jak w razie potrzeby wyłączać główne zasilanie elektryczne, a także dopływy wody i gazu.
Jeśli na horyzoncie jawi się niebezpieczeństwo wystąpienia powodzi, warto przygotować sobie Rodzinny Plan Powodziowy (RPP). Jest to rozpiska kolejnych kroków, jakie każdy członek rodziny powinien podjąć w sytuacji bezpośredniego zagrożenia. Może się okazać niezwykle przydatna, ponieważ w kryzysowych i stresujących sytuacjach ludzie mają tendencje do działania w chaosie i zapominania o wielu rzeczach.
Na stronie Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej www.kzgw.gov.pl znajdziemy wzór RPP. Są tam instrukcje, jak postępować przed powodzią oraz po niej. My musimy natomiast wypełnić rubryki z zebranymi przez nas informacjami na temat:
dróg ewakuacji ludzi, zwierząt i pojazdów mechanicznych w danej miejscowości i bezpiecznych miejsc, w których można je przechować. Na podstawie tego rysuje się plan miejscowości, a na nim drogę ewakuacji z domu;
ważnych telefonów: do służb kryzysowych w urzędzie gminy (żeby dowiedzieć się, co dalej robić w sytuacji zagrożenia), na policję, straż pożarną, pogotowie medyczne, weterynaryjne (żeby wezwać pomoc), energetyczne, gazowe itd.;
miejsc, w których znajdują się wyłączniki elektryczne, zawory gazowe wodociągowe i kanalizacyjne, oraz miejsc w domu, do których planujemy przenieść wyposażenie i najważniejsze rzeczy. W tym celu rysujemy plan naszego domu;
adresu i numeru telefonu do miejsca, w którym członkowie rodziny mają się później spotkać lub zostawić wiadomość, gdyby byli wcześniej rozdzieleni;
częstotliwości, na jakich nadają lokalne stacje radiowe;
czynności, które trzeba wykonać przed opuszczeniem domu, żeby zminimalizować straty (zabezpieczenie budynku i dobytku, wyłączenie instalacji itd.);
zwierząt i rzeczy, które każdy z wyznaczonych członków rodziny ma zabrać ze sobą w razie ewakuacji (dokumenty, biżuteria, pamiątki, odzież, obuwie, jedzenie, picie, leki, zabawki itd.).
Tak sporządzony plan trzeba omówić i przećwiczyć ze wszystkimi domownikami, tak by każdy wiedział, co ma robić.
Kiedy jest ogłaszany alarm powodziowy?
Musimy na bieżąco sprawdzać prognozę pogody i patrzeć, czy pojawiają się komunikaty w lokalnych mediach. Alarm powodziowy wydają władze samorządowe w sytuacji, kiedy poziom wody w danym zbiorniku wodnym wzrośnie do stanu alarmowego, co stanowi niebezpieczeństwo dla ludzi, zwierząt i mienia.
Alarm ogłasza się trzyminutowym sygnałem akustycznym (syreną), żółtym znakiem wizualnym w kształcie trójkąta, a w mediach pojawia się przekaz zaczynający się od "Uwaga! Uwaga! Uwaga! Ogłaszam alarm". Z kolei komunikaty ostrzegawcze rozpoczynają się słowami: "Informacja o zagrożeniu i sposobie postępowania mieszkańców".
W przypadku ogłoszenia alarmu, przez całą dobę dyżurują: administracja, centra zarządzania kryzysowego, magazyny przeciwpowodziowe oraz instytucje od gospodarki wodnej i ochrony przeciwpowodziowej, oraz odpowiednie służby.
Wtedy też IMGW-PIB ogłasza alarmy hydrologiczne.
Co robić, kiedy pojawi się alarm powodziowy?
Kiedy pojawi się ostrzeżenie przed powodzią, powinniśmy podjąć następujące kroki:
Nasłuchujmy w lokalnych mediach informacji na temat tego, jak postępować;
Stosujmy się do Rodzinnego Planu Powodziowego (w tym jeszcze raz wszystko wcześniej przećwiczmy z członkami rodziny oraz sąsiadami i ustalmy drogi ewakuacji, oraz sposoby kontaktowania się);
Jeśli mamy taką możliwość, przewieźmy w bezpieczne miejsce (do rodziny, znajomych) dzieci i osoby starsze oraz ewakuujmy zwierzęta (ich ewakuacja sprzętem pływającym straży pożarnej i wojska jest trudniejsza niż w przypadku ludzi);
Osłońmy drzwi i okna do piwnic drewnianymi/metalowymi/plastikowymi osłonami tymczasowymi;
Możemy pokryć ściany budynku (do 1 m) nieprzepuszczalną wykładziną ceramiczną;
W tym samym celu zabezpieczmy wszelkie środki chemiczne, w tym pestycydy, lakiery i farby i przenieśmy je w miejsce, gdzie nie dosięgnie ich woda;
Przygotujmy i ustawmy worki z piaskiem (takie dostarcza Kryzysowe Centrum Zarządzania, ale ma je też straż pożarna);
Zabezpieczmy majątek, a więc odłączmy sprzęt elektroniczny i gazowy (szczególnie ten wrażliwy na działanie wody), i przenieśmy wraz z drogocennymi rzeczami i pamiątkami (najlepiej także meblami) na najwyższe kondygnacje budynku;
Przygotujmy też na górze miejsca sypialne i zanieśmy tam dokumenty (m.in. te potwierdzające tożsamość, umowy, polisy ubezpieczeniowe, akty własności/ślubów/urodzenia, testamenty), papiery wartościowe, dokumentację medyczną, a także lekarstwa, pieniądze, zapas żywności (o długim terminie przydatności do spożycia) i wody, odpowiednie ubrania, koce, środki higieniczne, latarki; (podobnie postąpmy z paszą dla zwierząt w przypadku gospodarstw);
Naładujmy telefony i pilnujmy, żeby się nie rozładowały (miejmy także w zanadrzu powerbanki);
Jeśli posiadamy sprzęt pływający, zadbajmy, żeby był gotowy do użycia (jednak używaj go tylko, jeśli dojdzie do bezpośredniego zagrożenia życia);
Wszelkie pojazdy i maszyny odstawmy w bezpieczne miejsce, a jeśli nie mamy takiej możliwości, to zakotwiczmy je tak, by nie porwała ich woda;
Jeśli mamy czas, użyjmy worków z piaskiem, folii i innych wodoodpornych materiałów do zabezpieczenia oczyszczonych z rzeczy piwnicy oraz parteru.
Jeżeli ściany są pokryte nieprzepuszczalną, wodoodporną farbą, możemy umożliwić tam swobodny przepływ wody.
Co robić w trakcie powodzi?
Kiedy jest powódź, pomimo dużego stresu, musimy starać się zachować spokój i trzeźwość umysłu oraz wykonać następujące kroki:
Odłączmy zasilanie w instalacji elektrycznej oraz zakręćmy główny zawór gazowy i wodny;
Zamknijmy zasuwy na sieci kanalizacyjnej lub zatkajmy rury, kratki ściekowe i muszle klozetowe na parterze/w piwnicy, tak by zapobiec wypływowi ścieków i skażeniu wód;
Jeśli woda szybko wzrasta, udajmy się do wyższych partii budynku albo w inne wyżej położone miejsce/teren i miejmy przy sobie wszystkie zgromadzone wcześniej najpotrzebniejsze rzeczy;
Trzymajmy przy sobie naładowany telefon komórkowy;
Nastawmy w radiu częstotliwość nadawania lokalnej stacji radiowej i nasłuchujmy informacji o sytuacji i instrukcji postępowania;
Unikajmy w miarę możliwości kontaktu z wodą powodziową, ponieważ mogła zostać skażona;
Przygotujmy się do ewakuacji.
Co robić podczas ewakuacji? Kiedy zarządzana jest ewakuacja?
Jeśli sytuacja staje się niebezpieczna dla zdrowia i życia, zostanie oczywiście zarządzona ewakuacja. Jak mówi w rozmowie z naTemat rzecznik Komendanta Miejskiego PSP m. st. Warszawy mł. bryg. mgr inż. Artur Laudy, kluczowe jest "słuchanie komunikatów w lokalnych radiostacjach i postępowanie zgodnie z poleceniami władz samorządowych, które są członkami sztabów kryzysowych i informują ludzi o zagrożeniach".
To właśnie w urzędzie miasta/gminy lub Centrum Zarządzania Kryzysowego, a później także u kierownika działań ratowniczych uzyskamy informacje m.in. na temat dróg ewakuacji i punktów zbiórki.
Kto więc zajmuje się ewakuacją? – Ewakuację przeprowadzają różne służby, w tym czasem również wojsko. Straż Pożarna ewakuuje osoby z najtrudniej dostępnych miejsc, np. z już zalanych terenów lub dachów budynków, które znalazły się w wodzie – tłumaczy dla naTemat rzecznik Komendanta Miejskiego PSP m. st. Warszawy mł. bryg. mgr inż. Artur Laudy.
Jak powinniśmy postępować podczas ewakuacji? Kiedy lokalne władze wydadzą nakaz opuszczenia domu, musimy to zrobić jak najszybciej, ale pamiętajmy o kilku zasadach.
Każdy z domowników powinien wziąć wcześniej przygotowane dla siebie na górnym piętrze domu rzeczy: dokumenty, pieniądze, kosztowności, najważniejsze pamiątki rodzinne (listy, zdjęcia), niezbędne leki, apteczkę pierwszej pomocy, śpiwór/koc, ręcznik, ciepłą odzież (w tym nieprzemakalne buty i kurtkę), podstawowe środki higieniczne, zapas picia i jedzenia, latarkę, radio na baterię i naładowany telefon komórkowy (najlepiej z powerbankiem);
Łączna waga bagaży przypadających na rodzinę nie może przekraczać 50 kg, zaś na jedną dorosłą osobę – 20 kg;
Zanim wyjdziemy z domu, przyczepmy dzieciom do ubrań plakietki z ich imionami i nazwiskami oraz kontaktem do opiekunów.
Kiedy już opuścimy dom, ze względów bezpieczeństwa poruszajmy się tylko drogami, które były wyznaczone do ewakuacji i są w pełni przejezdne. Najlepiej weźmy ze sobą jakiś kij lub tyczkę, żebyśmy mogli sprawdzać grunt, jeśli będziemy już w zalanych miejscach.
Nie wchodźmy też do wody ani nie przejeżdżajmy w miejscach, gdzie jest wartki strumień. W takim wypadku bowiem człowieka może przewrócić woda nawet o głębokości 15-20 cm, a samochód może zepchnąć strumień głęboki na 30-40 cm.
Kiedy już dotrzemy do miejsca zbiórki podczas ewakuacji, zarejestrujmy się w punkcie ewidencyjnym, co później ułatwi naszym bliskim szukanie nas.
Jak sygnalizować, że potrzebujemy pomocy?
Prośby o pomoc podczas powodzi sygnalizujemy za pomocą kolorów. Jeśli chcemy pokazać, że zależy nam na szybkiej ewakuacji, powinniśmy wywiesić białą szmatę. Jeśli chcemy, by dostarczono nam jedzenie i picie, machajmy czymś w kolorze niebieskim. Jeśli zaś potrzebny nam lekarz, zgłaszamy to kolorem czerwonym.
Jeśli pozostaliśmy w gospodarstwie, możemy też dać znać załodze śmigłowca, że potrzebujemy pomocy poprzez uniesienie obu rąk. Jeśli podniesiemy tylko jedną rękę, oznacza to, że u nas jest wszystko w porządku i na razie może polecieć dalej.
Pamiętajmy jednak, że kiedy decydujemy się pozostać na zalanym terenie, narażamy siebie na duże niebezpieczeństwo nie tylko związane z możliwością utonięcia, wyczerpania się zapasów wody i żywności, wyziębieniem, brakiem prądu i dostępu do wody i kanalizacji. W takich warunkach mogą się też dużo szybciej rozwijać choroby zakaźne, a my mamy mniejsze szanse na wystarczająco szybkie otrzymanie w razie potrzeby pomocy (także tej medycznej).
Telefony alarmowe. Kiedy z nich korzystać?
Numerem alarmowym jest oczywiście 112. Jeśli chcemy zadzwonić na pogotowie ratunkowe, wybierzmy nr 999; jeśli na straż pożarną – 998; jeśli zaś na policję – 997. Kiedy więc z nich korzystać?
– Dzwonić możemy zawsze, jak czujemy się zagrożeni. Czasem pomimo monitorowania stanu wód, może dojść do sytuacji nadzwyczajnej (np. zamach terrorystyczny – wysadzenie tamy) i osoba postronna, która będzie tego świadkiem, będzie mogła poinformować o zagrożeniu jako pierwsza, dzwoniąc na numer 112 – powiedział nam Artur Laudy warszawskiej komendy miejskiej PSP.