Najnowszy odcinek serii "Z Bartkiem przez Iran" poświeciliśmy wolności i prawom kobiet w Iranie. Do jego nagrania skłoniły nas ostatnie wydarzenia – masowe protesty po śmierci 22-letniej Mahsy. Rozmawiamy z Salmą Fard, która urodziła się w Sziraz – mieście w południowym Iranie. Od 2006 roku mieszka w Polsce. – Ktoś musi wziąć odpowiedzialność za śmierć Mahsy, która została zamordowana w Iranie – mówi nam Salma. 22-letnia Mahsa Amini zmarła 16 września. Irańskie służby twierdzą, że przyczyną śmierci kobiety była "choroba". Jej rodzice złożyli skargę przeciwko funkcjonariuszom. Rodzina Mahsy uważa, że jej śmierć spowodowana była gwałtownym uderzeniem w głowę. Po tym wydarzeniu w Iranie i na całym świecie wybuchły protesty. Dr Karolina Rakowiecka-Asgari z Zakładu Iranistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego: – Mahsa zmarła w niewyjaśnionych okolicznościach, mimo że – jak twierdzi rodzina – nigdy żadnych chorób nie miała. Policja obyczajowa w Iranie cieszy się niechlubną opinią, więc bardzo szybko wykształciło się przekonanie, że Mahsa zginęła wskutek pobicia.