"Bałam się strasznie, że zrobi ze mnie kretynkę". Wieniawa jednak wystąpi u Wojewódzkiego?

Julia na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat zrobiła w branży artystycznej i show-biznesowej tak wiele, że mogłyby jej pozazdrościć o wiele starsze i dłużej brylujące na ściankach gwiazdy.

Mimo swojej rozpoznawalności i sukcesów młoda artystka nigdy nie zdecydowała się na udział w talk-show Kuby Wojewódzkiego. A w najnowszym sezonie wystąpili u niego: Małgorzata Rozenek-Majdan, Anna Mucha, Sara James, a także Bartosz Gelner czy Dawid Kubacki. Wieniawa w ubiegłym roku pojawiła się z kolei u Żurnalisty, gdzie zdradziła, że dziennikarz TVN zapraszał ją już wiele razy, ale ona konsekwentnie odmawiała, bo bała się kompromitacji. Wojewódzki jest bowiem znany ze swojego specyficznego poczucia humoru i prowadzenia show.

– Trochę się bałam Kuby, bo, mimo że znam swoją wartość… bałam się, że potraktuje mnie jak influencerki albo dziewczynę chłopaków – przyznała.

Ponoć dostała nawet listę przykładowych tematów, o które mógłby ją podpytać w programie. – Dostałam od niego maila z pytaniami: "czy podglądasz aktorów na planie, czy to oni podglądają ciebie?" – przytoczyła.

– Oczywiście, że można jakoś inteligentnie i śmiesznie poprowadzić taką rozmowę, ale ja byłam wtedy gówniarą, nadal jestem i nadal nie wiem, czy zdecydowałabym się na tego Kubę. Bałam się strasznie, że mnie zagnie i zrobi ze mnie kretynkę, mimo że nią nie jestem – dodała.

Wygląda na to, że przyszedł odpowiedni czas i Julia zdecydowała się na rozmowę z Wojewódzkim. Dowiadujemy się o tym z najnowszego InstaStory Ralpha Kaminskiego. Artystka pokazał kulisy nagrań formatu "Kuba Wojewódzki". W kadrze widać też Wieniawę.

– Ej ta kanapa jest mniejsza na żywo niż w telewizji, co nie? I wcale nie jest wygodna – powiedziała do wokalisty, siadając na słynnej skórzanej sofie w studiu Kuby.

Ralph przyznał, że dawno się tak nie stresował. – Nawet przed swoją trasą – wtrącił. – Ja nawet przed koncertami tak się nie stresuje, ale wiesz czemu? Bo my lubimy mieć kontrolę, a tu kontroli nie ma – odpowiedziała mu Wieniawa.

Kaminski na zakończenie wideo wspomniał, że "podobno nagrania wyszły super". – Ale to zobaczycie we wtorek – zapowiedział.