Marsz Niepodległości zakończył się na błoniach Stadionu Narodowego około 16:30. Było kilka incydentów, jednak pochód przeszedł raczej spokojnie. Do godziny 19 pod PGE Narodowym trwają koncerty. Potem cała impreza się zakończy. Śledźcie z nami relację na żywo.
Rafał Badowski
Większość ulic w centrum miasta jest już otwartych. Nadal zamknięty jest most Poniatowskiego i odcinek Alei Jerozolimskich od placu Starynkiewicza do ronda Waszyngtona – podał Zarząd Transportu Miejskiego. Otwarto natomiast Marszałkowską, rondo Waszyngtona i aleję Zieleniecką. Autobusy i tramwaje wróciły na trasy.
Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz twierdzi, że w Marszu Niepodległości wzięło udział 100 tys. uczestników. Trudno powiedzieć, na ile te dane są wiarygodne. Rafał Trzaskowski oszacował, że marsz jest znacznie mniej liczny niż w poprzednich latach.
Pochód dotarł już na błonia Stadionu Narodowego, gdzie odbywają się koncerty, które pokazywane są również na telebimach.
Około godz. 16 zgodnie z planem Marsz Niepodległości dotarł na błonia Stadionu Narodowego. Tam manifestacja się zakończy. Uczestnicy odpalają race i fajerwerki, wznoszą okrzyki "Bóg, honor, ojczyzna" i "a na drzewach zamiast liści...".
Na błoniach rozstawione są telebimy i scena, gdzie planowane są koncerty. Cała impreza ma zakończyć się około godz. 19.
Poza incydentami, o których informowaliśmy, Marsz Niepodległości przebiega raczej spokojnie. Czoło pochodu jest już na praskiej stronie Warszawy.
Około 16.30 spodziewane jest dotarcie na błonia Stadionu Narodowego. Tak odbędą się przemówienia i koncerty. Zakończenie imprezy planowane jest na godz. 19.00.
Środowiska lewicowe ustawiły się tradycyjnie w okolicach Ronda de Gaulle'a. Oddziela ich od trasy Marszu Niepodległości policja i barierki.
Uczestnicy Marszu Antyfaszystowskiego także idą ulicami Warszawy. Idą z tęczowymi flagami, czy transparentami "Za wolność naszą i waszą", "Faszyści precz z naszych ulic".
Policjanci obezwładnili i wynieśli z okolic ronda de Gaulle'a mężczyzn z kontrmanifestacji lewicowej. Mieli ze sobą baner "nacjonalizm to nie patriotyzm". W tym czasie marsz wstrzymano. Do incydentu doszło w okolicach ulicy Smolnej. Po kilku minutach pochód ruszył dalej.
Na rondzie de Gaulle'a, do którego dotarł już Marsz Niepodległości, odbywa się za barierkami kontrmanifestacja środowisk lewicowych.
Od strony Krakowskiego Przedmieścia ustawiono ciężarówki, które oddzielają uczestników marszu od kontrmanifestacji lewicy. Jej uczestnicy mają transparenty m.in. o treści "Nacjonalizm to nie patriotyzm". Trzymają też tęczowe flagi.
Wśród uczestników tegorocznego pochodu są minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski, wiceminister klimatu Jacek Ozdoba czy europoseł PiS Patryk Jaki. Jest także Antoni Macierewicz.
Marsz Niepodległości wyruszył z Ronda Dmowskiego około 14.30. Uczestnicy skandują "nadchodzi Marsz Niepodległości" i "Bóg, Honor, Ojczyzna". Manifestacja idzie Alejami Jerozolimskimi i Mostem Poniatowskiego na błonia Stadionu Narodowego, gdzie ma dotrzeć około 16.30.
Po godzinie 17 mają odbyć się tam koncerty. Zakończenie imprezy z okazji Święta Niepodległości odbędzie się około godziny 19.
– Modląc się o wielką Polskę, odnoszącą się także do wiary katolickiej chcemy, aby ten marsz był spokojny. Modlimy się o to, abyśmy potrafili się zachować jak polscy patrioci, byśmy pracowali dla dobra naszej ojczyzny, a kiedy przyjedzie taka potrzeba, abyśmy także o nią walczyli – powiedział Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.
Dzisiejszy Marsz Niepodległości jak każdy ma swoje hasło przewodnie. Jak poinformował prezes stowarzyszenia organizującego marsz Robert Bąkiewicz, w tym roku przejdzie on pod hasłem "Silny Naród — Wielka Polska". Wiemy, jak będzie wyglądała trasa marszu i na co organizatorzy zwrócili uwagę. Marsz wyruszy ok. 14.30 z Ronda Dmowskiego.
