Młodzi nie czytają? Bzdura - wystarczy wejść na kanał Zuzy i Toli Grupy, czyli Zaksìążkowane, by dowiedzieć się, że dziewczyny śledzi prawie 200 tysięcy osób z całej Polski, w tym głównie młodzież, choć nie tylko.
Reklama.
Reklama.
Zaksiążkowane to kanał na YouTubie o książkach i czytaniu, który subskrybuje prawie 200 tys. osób.
Prowadzą go dwie siostry: Zuza i Tola Grupa.
Dziewczyny przygotowały dla swoich fanów i miłośników literatury "Zaksiążkownik". Czym on jest?
Co motywuje siostry Grupa do prowadzenia kanału o książkach?
YouTube jest jednym z popularniejszych mediów społecznościowych wśród młodszego pokolenia. Podczas gdy millenialsi pytają o wszystko wujka Google, Ci młodsi szukają porad u twórców materiałów wideo. YouTube stanowi też jedno z głównych źródeł ich rozrywki, jednak popularność kanału sióstr Grupa (biorąc pod uwagę raporty czytelnicze z ostatnich lat) niektórych może zaskoczyć.
Zaksiążkowane to (jak można domyślić się po samej nazwie) kanał poświęcony książkom i czytaniu, który Tola i Zuza prowadzą od listopada 2019 roku. Na chwilę obecną subskrybuje je prawie 200 tys. osób, a to nie koniec. Dziewczyny mają również profil na Instagramie, obserwowany przez równie imponującą liczbę 130 tys. użytkowników.
Zuza to studentka, której pasją obok literatury są również sport i dinozaury Uwielbia literaturę science fiction oraz reportaże. Tola to z kolei uczennica szkoły podstawowej i artystyczna dusza, zaczytująca się w młodzieżowych kryminałach i „osobliwej fantastyce”.
Dziewczyny powiedziały naTemat, co napędza je do prowadzenia kanału na YouTubie.
– Do prowadzenia kanału najbardziej napędza mnie fakt, że czuję, że mogę komuś pomóc w ciężkich chwilach i masa wdzięczności od naszych widzów – dodaje Tola.
Zaksiążkowane – fenomen booktuba
Większość ich filmów na YouTubie zbiera kilkadziesiąt tysięcy wyświetleń, a pod nimi gromadzą się setki czy tysiące komentujących, głodnych rozmów o literaturze, których brakuje im wśród rówieśników - choć w sieci miłośników literatury nie brakuje, na żywo czasami ciężko ich znaleźć.
To zresztą był jeden z motywów, dla których dziewczyny założyły kanał na YouTubie - by dzielić się swoją pasją o książkach nie tylko między sobą, ale także z innymi. Na swoich filmach siostry Grupa nie opowiadają jednak jedynie o przeczytanych książkach.
Pokazują te, które kupiły (Zuza jest w tym prawdziwą rekordzistką!) i te, które planują przeczytać w najbliższym czasie oraz prezentują wyzwania książkowe. Zapytaliśmy Zaksiążkowane, na co nie zwracały uwagi, będąc początkującymi twórczyniami, a na co zwracają uwagę teraz.
– Nie wiem, czy jest coś takiego konkretnego. Na pewno teraz jest większa presja ze strony otoczenia (chociaż może tę presję nakładamy w większości na siebie same), żeby wszystko zawsze mieć dopięte i dobrze zrobione, ponieważ trafi to do szerokiej publiczności - ale z drugiej strony wciąż jesteśmy kompletnie sobą na kanale, pokazujemy się bez makijażu i w piżamie, więc nie wiem czy coś się zmieniło – opowiada starsza z sióstr.
– Mamy też większą łatwość w mówieniu do kamery. Dzięki robieniu tego przez ostatnie trzy lata pozbyłyśmy się już (z reguły) stresu i mówimy zdecydowanie bardziej sensownie. Montaże naszych filmów dzięki temu są o wiele przyjemniejsze! – dodaje.
Dziewczyny dzielą się ze swoimi fanami i fankami jednak nie tylko pasją do literatury. Siostry Grupa w formie vlogów prezentują także urywki ze swojego życia - zwykłych, codziennych czynności, jak i tych związanych z książkami, jak maratony czytelnicze czy relacje z targów książki.
Czy fenomen ich kanału dotyczy jedynie młodzieży? Absolutnie nie, gdyż w komentarzach pod filmami dziewczyn można znaleźć wypowiedzi osób dużo starszych, które żywo dyskutują o prezentowanych przez nich książkach i nie tylko.
To efekt nie tylko tego, że Zuza i Tola opowiadają o książkach tak, że chce się słuchać (i czytać!), ale też ze względu na polecane przez nie lektury. Zaksiążkowane nie ograniczają się bowiem tylko do jednego gatunku czy grupy wiekowej - na ich kanale odnajdą się zarówno miłośnicy sci-fi, jak i reportaży, literatury pięknej i młodzieżowej, więc kolejną książkę na swój TBR (listę lektur) znajdą zarówno nastolatki, jak i dorośli.
"Zaksiążkownik" – activity book dla miłośników literatury
W ostatnim czasie dziewczyny specjalnie dla swoich fanów i fanek i największych książkowych maniaczek i maniaków dziewczyny stworzyły coś naprawdę wyjątkowego - tajemniczo brzmiący "Zaksiążkownik". Co je zainspirowało do jego stworzenia?
– Właściwie wyszło spontanicznie. Trochę burzy mózgów, włożenie serca i zapału, i bum. Powstał "Zaksiążkownik" – mówi naTemat Zuza. – Zawsze nam brakowało Goodreadsa, ale na papierze. Stwierdziłyśmy, że będzie to dobra integracja z widzami, więc dołożyłyśmy sporo rzeczy od nas, o kanale i o sobie – dodaje Tola.
Czym on właściwie jest? To nic innego, jak activity book na cały rok, w którym znajduje się sporo książkowych polecajek od dziewczyn oraz propozycji motywów przewodnich na kolejne miesiące. Czy trudno było im je wybrać?
– Absolutnie nie. Kierowałam się tym, co mi serce podpowiadało – mówi nam młodsza z sióstr Grupa.
To jednak nie wszystko - Zuza i Tola przygotowały dla swoich fanów i fanek również coś ekstra. Na wybranych stronach Zaksiążkownika zamieszczono bowiem fotografie dziewczyn i ich rodziców (prowadzący również popularny kanał Literaccy), rysunki Toli oraz Zuzy, propozycje książkowych zabaw oraz miejsca do robienia własnych czytelniczych podsumowań.
"Zaksiążkownik" z pewnością najbardziej ucieszy fanów sióstr Grupa, ale nie tylko – "Zaksiążkownik" dostarczy frajdy każdej osobie, która szuka książkowych inspiracji lub lubi literackie wyzwania.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.
Zdecydowanie najbardziej inspirują mnie ludzie. To, że codziennie mam z nimi kontakt, mogę porozmawiać, podyskutować o książkach i nie tylko, to motywuje myślę bardziej niż cokolwiek innego. Jest coś bardzo pokrzepiającego w tym, że jest mnóstwo osób chcących mi pomóc, jeśli mam jakąś zagwozdkę, chcących poprosić mnie o radę i wsparcie. W naszym przypadku, wydaje mi się, że nie ma tej bariery influencer - widz. Raczej wszyscy jesteśmy dla siebie przyjaciółmi. A to napędza bardziej niż cokolwiek innego. Jestem za to ogromnie wdzięczna. Czasami, w chwilach jakichś małych wątpliwości i załamań, myślę też o naszym dziadku, który odszedł od nas tuż przed tym, jak udało nam się spełnić nasze marzenia. Jakby zobaczył, co udało nam się stworzyć, zobaczył nasze logo na książce, czy w końcu nasze nazwiska w Empiku, byłby z nas najdumniejszy na całym świecie.
Zuza Grupa
Nie zwracałyśmy uwagi na dźwięk, na jakość obrazu ani żadne rzeczy techniczne. Teraz mam nadzieję, że widać, że to się trochę zmieniło.
Tola
Trudno było się zdecydować, ponieważ jednak ich ilość w Zaksiążkowniku była dla mnie ograniczająca. Ale jednak wybierałam te, które są dla mnie najlepsze i najważniejsze, więc koniec końców wybór nasunął się sam.