Maja Ostaszewska opowiedziała o planach na przyszłość. "Ślub jest czymś pięknym..."
Kamil Frątczak
17 listopada 2022, 09:49·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 17 listopada 2022, 09:49
Maja Ostaszewska wraz ze swoim partnerem tworzą niesformalizowany związek już od 17 lat. Aktorka jest szczęśliwa ze swoim ukochanym, a razem doczekali się dwójki dzieci. Pomimo tego, wiele osób zastanawia się czemu zakochani nie powiedzieli do tej pory sakramentalnego "tak". Niedawno Ostaszewska udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o swoim związku i rozwiała wszelkie wątpliwości.
Reklama.
Reklama.
Maja Ostaszewska i Michał Englert od 17 lat tworzą szczęśliwy związek partnerski
Do tej pory nie stanęli na ślubnym kobiercu. Para doczekała się dwójki dzieci
W najnowszym wywiadzie aktorka opowiedziała co sądzi na temat ślubu i dlaczego do tej pory do niego nie doszło
Maja Ostaszewska i Michał Englert poznali się w 2005 roku na planie filmu "Solidarność, Solidarność", nad którym operator pracował razem z żoną Małgorzatą Szumowską. Do jednego z odcinków pt. "Ojciec" do odtworzenia głównej roli zaprosili właśnie Ostaszewską. Jej kunszt aktorski, a także niepodważalny urok osobisty wywarł na Englercie nieprawdopodobne wrażenie, a jego uczucie zostało odwzajemnione przez aktorkę.
Przez dłuższy czas zakochani mieli ogromne wyrzuty sumienia z powodu złego traktowania żony operatora. Jednak po jakimś czasie postanowili wyznać jej prawdę, ponieważ zrozumieli, że są dla siebie stworzeni. Małżeństwo Michała Englerta zakończyło się ostatecznie rozwodem, a Małgorzata Szumowska z ogromną klasą "zwróciła wolność" swojemu mężowi.
Pomimo tych wszystkich perturbacji, trio tworzy znakomitą ekipę, która często pracuje wspólnie nad różnymi filmami. Ostaszewska i Englert doczekali dwójki pociech, które wspólnie wychowują. Pomimo zawiłości na samym początku, para jest już ze sobą 17 lat.
Maja Ostaszewska zdradziła, czy weźmie ślub. Aktorka rozwiała wszelkie wątpliwości
W mediach wielokrotnie pojawiały się spekulacje, dlaczego para nie sformalizowała związku, skoro są ze sobą tyle lat. W jednym z najnowszych wywiadów Maja Ostaszewska przedstawiła swoje stanowisko w kwestii ślubu. Jak wytłumaczyła "nie było im to nigdy potrzebne", a z przyzwyczajenia zdecydowali się nie zmieniać swojego statusu.
Aktorka sama przyznała, że gdy była młodsza, mocno buntowała się przeciwko instytucji małżeństwa. Nie chciała być nigdy oceniana przez pryzmat czy jest mężatką i ma dzieci, czy nie.
"Oczywiście, jeśli ludzie się kochają, to ślub jest czymś pięknym i nie jestem absolutnie przeciwniczką ślubów. A u nas – po prostu zawsze byliśmy zajęci wieloma innymi sprawami i nigdy nie było nam to potrzebne. Ale nie mówię, że nigdy nie wezmę tego ślubu. Może wezmę, może nie wezmę..." – podsumowała aktorka. Jednak gdyby miała zdecydować się na ślub, to byłaby to zdecydowanie kameralna uroczystość, bo właśnie takie przyjęcia są w jej stylu, jak zdradziła tabloidowi Ostaszewska.
Nie było nam to jakoś nigdy potrzebne. Tzn. ja nie mówię, że tego nigdy nie zrobię, być może któregoś dnia pomyślimy – tak, czemu nie. Ja z moim partnerem buduję szczęśliwy związek od 17 lat, mamy dwójkę dzieci, nastolatków i jest nam dobrze tak, jak jest.