TVP Sport zaliczyło poważną wpadkę podczas otwarcia MŚ w Katarze.
TVP Sport zaliczyło poważną wpadkę podczas otwarcia MŚ w Katarze. Fot. zrzut ekranu z TVP Sport

W niedzielę kibice w całej Polsce zasiedli przed telewizorami, by obejrzeć otwarcie mistrzostw świata w piłce nożnej. Oprócz futbolowych emocji niektórzy doznali jednak pewnego szoku. Wszystko przez to, że stacja TVP Sport mundialową relację "wspomagała" napisami... z serialu wojennego.

REKLAMA
  • TVP Sport zaliczyło wpadkę ze źle podpiętymi napisami do transmisji z mundialu w Katarze
  • Widzowie mogli przeczytać m.in. słowa "dawaj pieniądze, bo zaraz wszyscy traficie do obozu"
  • Internauci w mediach społecznościowych licznie zamieszczają inne kuriozalne napisy
  • Wpadka TVP Sport podczas otwarcia MŚ w Katarze

    W niedzielę odbyło się uroczyste otwarcie mundialu w Katarze. Meczem otwarcia było starcie Ekwadoru z reprezentacją gospodarzy. Transmisja na antenie TVP Sport rozpoczęła się nieco wcześniej od wypowiedzi ekspertów zgromadzonych w studiu, które moderował Maciej Kurzajewski.

    Niedługo potem do sieci zaczęły trafiać pierwsze zrzuty ekranu pokazujące... wpadkę telewizji publicznej, która pomyliła napisy dodane do programu. Według internautów nawet przez 15 minut leciała transkrypcja z serialu wojennego. "Czy tylko mi TVP Sport groziło zaraz po odpaleniu transmisji?" – zapytał na Twitterze jeden z internautów.

    "Dawaj pieniądze, bo zaraz wszyscy traficie do obozu" - brzmiał jeden z napisów "wspomagających" występ Kurzajewskiego. "Gdyby gestapo się dowiedziało. Ja nic złego nie robię" – widoczne było w innym kadrze.

    Kontrowersyjny początek mundialu 2022

    Nie jest to jedyna kontrowersja, która pojawiła się w dniu rozpoczęcia MŚ. Jak informowaliśmy w naTemat.pl uwagę przykuła również mowa otwarcia, którą wygłosił emir Kataru Tamim bin Hamad Al Thani. – Z kraju arabskiego, witam wszystkich na mistrzostwach świata 2022. Pracowaliśmy ciężko razem z wieloma ludźmi, aby stworzyć, jak najbardziej udany turniej. Staraliśmy się i zainwestowaliśmy wiele dla dobra całej ludzkości... – przywitał wszystkich przywódca.

    Dalej podkreślił, że wydarzenie zgromadziło ludzie wielu ras, orientacji i wyznań. Fakt, że emir Kataru uwzględnił w swoim powitaniu osoby różnych religii, ras, orientacji i kolorów skóry, mogą być traktowane jako symboliczny gest w stronę tych, którzy krytykują Katar z brak tolerancji wobec mniejszości. Przypomnijmy, że Amnesty International podała, że udokumentowano 11 przypadków dyskryminacji i łamania praw człowieka ze względu na płeć, orientację seksualną oraz rasę w Katarze. "Służby aresztowały ludzi za to, kim są. Nikt nie złamał prawa, po prostu starał się być sobą..." - napisano. Krytyce poddano także jego słowa "ciężkiej pracy wielu osób" oraz "inwestowaniu w "dobro całej ludzkości". Mundial był organizowany w atmosferze skandalu związanego z nieprzestrzeganiem praw pracowników oraz podejrzeń o niewolnictwo. Jak pokazują dane pochodzące z placówek dyplomatycznych Indii, Pakistanu, Nepalu, Bangladeszu i Sri Lanki, w samym tylko Katarze podczas budowy obiektów sportowych na mistrzostwa świata w piłce nożnej 2022 w ciągu dekady zginęło ponad siedem tysięcy obywateli tych krajów.