Brzmi cudownie bezproblemowo i właściwie aż dziwne, że na dużą skalę zaczynamy z niego korzystać dopiero teraz. Mowa o długoterminowym najmie samochodów. Ale nie byle jakich, ale dokładnie tych, na widok których świecą nam się oczy: elektryków ze stajni Volkswagena.
Mniej przerażające niż “kredyt”, bardziej przystępne niż “leasing”. Najem to słowo, które daje wam dokładnie tyle, ile od niego wymagacie, bez żadnych dodatkowych atrakcji. Przedstawiciele Volkswagena zapewniają, że wszystkie formalności biorą na siebie:
– Chcemy, aby klienci w łatwy sposób korzystali z nowych samochodów. [...] Najem to prosta i wygodna usługa, która ułatwia zaplanowanie wydatków. Opłaty miesięczne są niezmienne przez cały okres trwania umowy, ponieważ oparte są o stałe stopy procentowe – tłumaczy Michał Zygmanowski, dyrektor marketingu marki Volkswagen.
Jak więc wygląda organizacja najmu krok po kroku? Cóż, najlepsze jest to, że na początku nie musicie nigdzie wychodzić. Na stronie Volkswagena znajdziecie niezwykle przejrzysty konfigurator.
Zakładając, że macie już w głowie wymarzony model, musicie wybrać parametry określające warunki najmu:
Przesuwanie suwaków w każdej z kategorii w jedną lub drugą stronę, co oczywiste, wpływa na wysokość raty. Niezależnie jednak od tego, ile miesięcznie zamierzacie przeznaczyć na najem samochodu, w cenie zawarte będą liczne korzyści.
Pierwszą i niekwestionowaną zaletą jest bezproblemowość całej procedury. Po podpisaniu umowy mamy pewność, że przez określony w niej czas nasze koszty utrzymania samochodu nie wzrosną. Na wysokość rat nie mają wpływu, na przykład, wahania WIBORu.
Stawka nie zmieni się również w momencie, w którym trzeba będzie uregulować opłaty za ubezpieczenie. Polisy OC i AC to cześć pakietu, ich opłacanie Volkswagen bierze na siebie. Podobnie sprawy mają się z naprawami czy przeglądami - wszystkie te procedury zorganizują dla was przedstawiciele marki z Wolfsburga. Tak, samochód zastępczy też jest w pakiecie.
Wygodną, choć zupełnie dobrowolną, opcją jest również dodatkowy komplet opon i ich sezonowa wymiana.
Podsumowując: w cenie najmu wybranego Volkswagena otrzymujecie:
I tu zaczynają się schody. Bo teoretycznie byliście już zdecydowani, prawda? Kiedy jednak zaczniecie przeglądać listę dostępnych modeli, możecie mieć problem z podjęciem ostatecznej decyzji. I nic dziwnego, biorąc pod uwagę mnogość opcji i rozwiązań, jakimi dysponują pojazdy marki Volkswagen.
Bo jeśli na przykład wymarzyliście sobie jeden z modeli ID, warto zastanowić się, czy nie wybrać pojazdu wyposażonego w matrycowe reflektory LED IQ.LIGHT (idealnie oświetlają drogę, włączając i przyciemniając poszczególne, niezależne moduły), system Assistance Plus (w ramach którego auto zyskuje “umiejętność” jazdy półautomatycznej w pełnym zakresie prędkości czy zmiany pasa ruchu aktywowanej jedynie kierunkowskazem).
W ramach najmu macie do dyspozycji szeroką gamę elektryków: od praktycznego ID.4 Life do sportowego ID.5 GTX. Wybór może nie być łatwy, za to formalności związanych z najmem - bezproblemowa. Coś za coś.
Artykuł powstał we współpracy z Volkswagen.