Mistrzowie świata jako pierwsi mają awans w MŚ. Piękny mecz i geniusz Kyliana Mbappe
Krzysztof Gaweł
26 listopada 2022, 18:58·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 26 listopada 2022, 18:58
Reprezentacja Francji jako pierwsza drużyna na mundialu zapewniła sobie awans do 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Les Bleus po wspaniałym meczu pokonali Duńczyków 2:1 (0:0), a dwa gole strzelił Kylian Mbappe, który jest w genialnej formie. To ważny mecz także dla polskiej kadry, w razie awansu być może zagramy z jedną z tych drużyn.
Reklama.
Reklama.
Mistrzowie świata Francuzi mają już pewny awans do 1/8 finału MŚ
Les Bleus pokonali w sobotę Danię i mają komplet punktów na koncie
Skandynawowie będą musieli do końca drżeć o wyjście z grupy D
Jedna z tych drużyn może być rywalem naszej reprezentacji w 1/8
Mistrzowie świata, czyli reprezentacja Francji, mogli w sobotę wskoczyć do 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata i jako jedyna drużyna w turnieju zapisać na swoim koncie drugie zwycięstwo w fazie grupowej. Ale po drugiej stronie boiska stanęli Duńczycy, którzy Trójkolorowych w tym roku dwa razy ograli w Lidze Narodów (2:1 i 2:0). Faworyta ciężko więc było wskazać, choć Skandynawowie meczu przegrać nie mogli.
Od początku starcia oglądaliśmy kapitalne widowisko na Stadium 974 w Ad Dausze. Francuzi musieli się cofnąć, bo rywale atakowali bardzo śmiało, ale do kontr pędził jak szalony Kylian Mbappe, który już w 4. minucie meczu ruszył do piłki niczym spritnter na bieżni. Tym razem rywale go uprzedzili, ale gwiazdor PSG dręczył ich przez całą pierwszą połowę i grał znakomicie. Tak samo zresztą, jak obie jedenastki.
Christian Eriksen chciał zaskoczyć strzałem Hugo Llorisa, ale jego były kolega z Tottenhamu Hotspur doskonale zna możliwości pomocnika i piłkę złapał. Po chwili Rasmus Kristensen wpadł w pole karne rywali, ale nie było tam żadnego napastnika, który wykończyłby podanie skrzydłowego. Francuzi wyszli z kontrą, Ousmane Dembele wrzucił piłkę, ale Oliver Giroud niecelnie strzelał głową. W 21. minucie kapitalnie uderzył Adrien Rabiot, ale piłkę odbił bramkarz.
Kasper Schmeichel po chwili złapał piłkę uderzoną przez Julesa Kounde, a następnie po mocnym strzale Antoine Griezmanna z ostrego kąta popisał się swoimi umiejętnościami. Najlepszą okazję przed przerwą miał Kylian Mbappe, ale z trzynastu metrów po świetnej akcji Les Bleus posłał piłkę wysoko nad bramką Duńczyków. Ci mogli fetować bramkę AndreasaCorneliusa, ale snajper posłał futbolówkę obok bramki.
Dobrze zawody prowadził Szymon Marciniak, który był bardzo skupiony, a w kontrowersyjnej sytuacji z Kylianem Mbappe, którego powalił Andreas Christensen, zachował zimną krew i pokazał winowajcy żółtą kartkę. A potem cały czas dbał o to, by piłkarze mogli się skupić na rywalizacji i żeby uniknąć kontrowersji w tym bardzo ciekawym meczu. A pracy w drugiej połowie miał znacznie więcej, niż przed przerwą.
Po zmianie stron Dania napierała i szukała gola, a Francuzi kontrowali. W 57. minucie Kylian Mbappe minął Jochaima Andersena, popędził na bramkę Duńczyków i strzelił mocno, ale prosto w ręce Kaspera Schmeichela. Ten nie miałby szans trzy minuty później, ale Antoine Griezmann fatalnie zmarnował znakomite podanie od Aureliena Tchouameniego.Francja naciskała i dopięła swego w 61. minucie.
Akcja znów rozegrała się na lewej flance, gdzie Kylian Mbappe rozegrał piłkę z Theo Hernandezem. Najpierw puścił kolegę w pole karne, ten poszedł do linii, dał mu zwrotne podanie i okazję do strzału. A takich sytuacji 23-letni snajper PSG nie zwykł marnować, uderzył mocno i po rykoszecie wpakował piłkę do bramki Skandynawów. Dania znalazła się w trudnej sytuacji, musiała szukać wyrównania i cennego w kontekście walki o awans punktu.
Siedem minut potrzebowali piłkarze Kaspera Hjulmanda, by strzelić gola mistrzom świata. Po rzucie rożnym w 68. minucie zgrał piłkę Joachim Andersen, a Andreas Christensen dołożył głowę i wpakował ją pod poprzeczkę Les Bleus. Skandynawowie grali bardzo dobrze, atakowali i wydawało się, że mogą zadać Trójkolorowym drugi cios. Gola powinien strzelić Jesper Lindstrom, groźne uderzał Christian Eriksen, w słupek trafił Martin Braithwaite.
I wtedy przyszła końcówka spotkania, a mistrzowie świata wrzucili w niej wyższy bieg i odjechali rywalom. W 86. minucie Antoine Griezmann dograł miękko piłkę na trzeci metr, a tam Kylian Mbappe wyprzedził rywali i z najbliższej odległości kolanem wpakował piłkę do bramki rywali. Dzięki jego kapitalnej grze mistrzowie świata odnieśli drugie zwycięstwo w Katarze, a 23-letni as jest po prostu w fantastycznej formie.
Liderem grupy D jest zatem Francja, która ma komplet sześciu punktów. Druga Australia zgromadziła trzy, a na trzecim miejscu plasują się Dania orazTunezja, obie mają po jednym "oczku". W trzeciej kolejce w środę Les Bleus zmierzą sie z Orłami Kartaginy, a Duński Dynamit musi pokonać Kangury z Antypodów, by ich kosztem zameldować się w 1/8 finału. To ważne dla Polaków rozstrzygnięcia, z jedną z tych ekip zagramy po awansie z grupy.
Francja – Dania 2:1 (0:0)
Bramki: Kylian Mbappe (61, 86) – Andreas Christensen (68)
Żółte kartki: Jules Kounde – Andreas Christensen, Andreas Cornelius
Sędziował: Szymon Marciniak (Polska)
Widzów: ok. 44 000