• Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka oficjalnie zostali małżeństwem
• Na temat ślubu byłego partnera wypowiedziała się wcześniej Magda Stępień, a teraz Ewelina Taraszkewicz, matka jego córki Inez
• Kobieta, z którą piłkarz miał romans w trakcie małżeństwa z Edytą Zając, wyjawiła gorzką prawdę

Nie jest żadną tajemnicą, że Jakub Rzeźniczak ma za sobą niejedno zawirowanie miłosne, o którym było głośno w mediach. W latach 2016-2020 był mężem Edyty Zając. Jak się później okazało, sportowiec miał w tym samym czasie romans z Eweliną Taraszkiewicz, z którą doczekał się córki Inez.

Potem piłkarz związał się z Magdaleną Stępień. Minęło kilka miesięcy, a była uczestniczka "Top model" ogłosiła, że jest w ciąży. Jednak jeszcze przed narodzinami dziecka ich związek się rozpadł.

Po przyjściu na świat Oliwiera modelka nawiązała kontakt z matką pierwszego dziecka Rzeźniczaka. Kiedy malec miał zaledwie sześć miesięcy, zdiagnozowano u niego bardzo rzadką odmianę nowotworu. Warto nadmienić, że Taraszkiewicz wraz ze Stępień zadbały o to, by dziewczynka poznała przyrodniego brata.

Niestety, mimo zaciętej walki lekarzy, życia chłopca nie udało się uratować. Zmarł pod koniec lipca, zaledwie kilka dni po swoich pierwszych urodzinach. Po śmierci syna Rzeźniczaka i Stępień mama Inez udostępniła na InstaStory zdjęcie z fragmentem piosenki Erica Claptona "Tears in heaven" ze wzruszającym cytatem: "Za drzwiami jest spokój, mam pewność i wiem, że nie będzie więcej łez w niebie". Gorzki komentarz matki córki Jakuba Rzeźniczaka. Nie wiedziała o ślubie

Portal Jastrząb Post zwrócił się z zapytaniem do Eweliny Taraszkiewicz o to, czy wiedziała o ślubnych planach ojca swojego dziecka. Przypomnijmy, że ślub piłkarza Wisły Płock i Pauliny Nowickiej odbył się w poniedziałek (28 listopada) w malowniczych okolicznościach przyrody, za oceanem. Pobrali się na jednej z uroczych plaż w Miami. Towarzyszyło im zaufane grono przyjaciół i rodzina.

Kobieta wyznała, że nie miała pojęcia o ceremonii, ale nie jest to w sferze jej zainteresowań. "Nie wiedziałam o ślubie. Jakub mnie nie poinformował, a ja nie śledzę jego życia uczuciowego, bo to od zawsze jest pełne zwrotów akcji i zwyczajnie nie interesuje mnie to" – zaznaczyła.

Przeglądając instagramowym profil Rzeźniczaka, można szybko ustalić, że ostatni post z córką dodał w maju 2020 roku, czyli ponad dwa lata temu. Taraszkiewicz w rozmowie z serwisem podkreśliła, że piłkarz nie interesuje się już dziewczynką. Mała Inez nie miała ona okazji poznać jeszcze obecnej miłości ojca.

"Inez nie miała okazji poznać aktualnej partnerki ojca. Jak dotąd nie wyrazili chęci spotkania z naszą córką, mimo że jest już świadoma pewnych spraw. Nie pozostaje mi nic innego, jak mówić córce, że tata ma teraz dużo spraw na głowie i mieszka daleko" – podkreśliła kobieta.

"Zresztą, Inez dalej uważa ciocię Magdę za dziewczynę taty i nie wiem, jak miałabym jej to teraz wytłumaczyć, biorąc pod uwagę jej wiek" – dodała. Jak na temat ślubu byłego partnera wypowiedziała się zaś Stępień? Podsumowała to krótko.

– Nie rozmawiam o nich, oni mnie nie interesują. (...) Chcę odchodzić od bycia kojarzoną z Kubą. Bardziej chce być kojarzona jako mama Oliwierka, która robi coś dobrego dla innych. Nie mogłam liczyć na jego wsparcie i nawet tego wsparcia nie potrzebowałam – zaznaczyła.