Olga Semeniuk-Patkowska – tak od teraz nazywa się wiceminister rozwoju. Na początku sprawa nowego nazwiska była dość niejednoznaczna. W różnych mediach społecznościowych polityczka podała jego dwa inne brzmienia.
Reklama.
Reklama.
26 listopada Olga Semeniuk i Piotr Patkowski stanęli na ślubnym kobiercu
Na uroczystości członków rządu nie zabrakło ważnych osobistości z Prawa i Sprawiedliwości
Semeniuk zmieniła nazwisko na dwuczłonowe
26 listopada w kościele św. Wojciecha na warszawskiej Woli Olga Semeniuk i Piotr Patkowski stanęli na ślubnym kobiercu. Na uroczystości nie zabrakło ważnych polityków Prawa i Sprawiedliwości. Pojawili się m.in. była wicepremier Jadwiga Emilewicz i wicepremier Piotr Gliński.
Świeżo upieczona panna młoda zdążyła już zaktualizować swoje profile w mediach społecznościowych. Dzięki temu wiemy, że postawiła na dwuczłonowe nazwisko.
Początkowo można było się zastanawiać, jakie nazwisko wybrała wiceminister rozwoju, bo na Instagramie występowała jako Olga Patkowska-Semeniuk, podczas gdy na Twitterze – jako Olga Semeniuk-Patkowska. Teraz już wszystko jasne, wybrała te drugie. Profil na Instagramie został poprawiony.
Ślub wiceministrów w rządzie PiS
Olga Semeniuk poznała Piotra Patkowskiego, pracując w Kancelarii Premiera. Współpracowała wówczas z ministrem Michałem Dworczykiem. Patkowski był z kolei doradcą w gabinecie politycznym i pracownikiem Centrum Analiz Strategicznych.
Ślub dwójki wiceministrów przyciągnął spore grono polityków Prawa i Sprawiedliwości. Wśród gości można było zobaczyć m.in. ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka. Wyjątkowy dzień z Patkowskim i Semeniuk uczcili również były wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński, były minister finansów Tadeusz Kościński oraz były minister finansów Jerzy Kwieciński.
Podziękowania dla premiera Mateusza Morawieckiego
Na ślubie oraz uroczystości weselnej nie zabrakło mediów. Wydarzenie relacjonował "Super Express", który informował o oryginalnych pomysłach młodej pary. Nowożeńcy postanowili zrezygnować z tradycyjnego pierwszego tańca. Zamiast tego były uroczyste podziękowania dla rodziców i osób, z którymi wiceministrowie współpracowali.
W rozmowie z SE Piotr Patkowski wyznał, że wyrazy wdzięczności padły w stronę Michała Dworczyka, z którym Semeniuk przez długi czas współpracowała, ale największe podziękowania należały się premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Patkowski zaznaczył, że to właśnie w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów poznał się ze swoją przyszłą małżonkę.
Kontrowersje wokół Semeniuk
Jesienią 2018 roku Olga Semeniuk została wybrana stołeczną radną. Szybko okazało się jednak, że marzy, by zasiąść w parlamencie. Kandydowała więc z listy PiS, a ostrze swojej kampanii wymierzyła w społeczność LGBT. Obiecywała wówczas, że zadba o to, by "ideologia LGBT nie była w nachalny sposób wprowadzana do szkół".
Semeniuk była również jedną z głównych twarzy publikacji w sprawie afery mailowej. W jednej z wiadomości do Michała Dworczyka miała poprosić o miejsce w rządzie, zaznaczając, że jej "jedyną opcją przetrwania w polityce samorządowej jest Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju". Co ciekawe, dwa tygodnie później radna Prawa i Sprawiedliwości z Warszawy otrzymała stanowisko w resorcie rozwoju.
Jaka jest kolejność nazwisk po ślubie?
Wiceminister rozwoju mogła zastanawiać się, jak lepiej będzie brzmiało jej nowe nazwisko. Jak się okazuje, nie istnieje zapis, sugerujący, które nazwisko powinno znaleźć się na pierwszym miejscu.Pierwszy będzie ten człon, o którym zdecyduje osoba zmieniająca nazwisko. Co więcej, czasem lepiej brzmią nazwiska dwuczłonowe, rozpoczynające się od nazwiska męża.
Jak podaje administratywistka.pl, Kodeks rodzinny i opiekuńczy stanowi, że: małżonkowie mogą zachować swoje dotychczasowe nazwisko albo połączyć je z nazwiskiem małżonka. Jedyną uwagą w tej sprawie, jest to, że nazwisko utworzone w wyniku połączenia nie może składać się z więcej niż dwóch członów.