Chwila geniuszu mistrzów świata i bramka w meczu z Polską. Stało się najgorsze
Krzysztof Gaweł
04 grudnia 2022, 16:50·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 04 grudnia 2022, 16:50
Reprezentacja Francji prowadziła z Polską w 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata w Katarze 1:0. Bramkę strzelił w 44. minucie Oliver Giroud, a podał mu niezawodny Kylian Mbappe. Biało-Czerwoni grali bardzo dobrze, ale Les Bleus zasłużenie ogrywają nasz zespół.
Reklama.
Reklama.
Francuzi prowadzili z Polską do przerwy w meczu 1/8 finału MŚ w Katarze
Jedynego gola strzelił dla mistrzów świata znakomity napastnik Oliver Giroud
Oliver Giroud został właśnie najlepszym strzelcem w historii Trójkolorowych
Znakomicie nasza reprezentacja rozpoczęła mecz z Francją w 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata. Zagraliśmy w pierwszej połowie odważnie, kontrowaliśmy rywali, Piotr Zieliński miał w 38. minucie fantastyczną sytuację, by dać nam prowadzenie. Bardzo dobrze pracowała nasza defensywa, a Wojciech Szczęsny znów odbijał strzał za strzałem, jak nas już do tego przyzwyczaił w tym turnieju. Wydawało się, że do przerwy będzie 0:0.
Niestety w 44. minucie straciliśmy gola. Kylian Mbappe złamał akcję do środka boiska i fantastycznie podał w uliczkę do Olivera Girouda. A rosły snajper zaraz oderwał się od Jakuba Kiwiora, który na chwilę zgubił krycie. Snajper AC Milan uderzył znakomicie, piłka wpadła do bramki przy słupku i nawet Wojtek Szczęsny był bez szans na skuteczną interwencję. Les Bleus zgodnie z planem prowadzą do przerwy 1:0.
Zobacz bramkę Olivera Giroud w meczu z Polską w 1/8 finału piłkarskich MŚ w Katarze:
Oliver Giroud dzięki zdobytej bramce został właśnie najlepszym strzelcem reprezentacji Francjiw historii. Na koncie ma 52 trafienia w barwach Trójkolorowych i już w Katarze wyprzedził słynnego Thierry'ego Henry'ego.
Reprezentacja Polskipo raz pierwszy od 1986 roku zagrała w 1/8 finału piłkarskich MŚ. Naszym rywalem byli faworyci całej imprezy, Francuzi. Mistrzowie świata zagrali z Polakami w niedzielę 4 grudnia na stadionie Al Thumama w Dausze, zgodnie z przewidywaniami wygrali mecz 3:1 i zameldowali się w ćwierćfinale mundialu. Tam stawią czoła lepszemu w parze Anglia – Senegal, faworytem są piłkarze Trzech Lwów, czwarta drużyna poprzednich MŚ.