Najpierw zmrozi wam krew w żyłach, ale chwilkę później roztopi serce niczym najcieplejsza gorąca czekolada. I tak w kółko, przez sześć genialnych odcinków. „Mroźna planeta II” to istna piguła emocji. Pewnie nie uwierzycie, jeśli powiemy, że dostarczają ich… zwierzęta. Jest to jednak opinia potwierdzona przynajmniej u dwóch źródeł: u obojga twórców kanału podróżniczego “Gdzie bądź”.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej naTemat.plW najnowszym odcinku podcastu “Jesteś częścią czegoś większego” bierzemy wspólnie na tapetę serię „Mroźna planeta II” , czyli kolejną odsłonę dokumentu, który telewizja BBC Earth pokazała po raz pierwszy 11 lat temu.
W skrócie „Mroźną planetę II” można opisać jako podróż do najzimniejszych zakątków świata w jednym tylko celu: aby obserwować jego najwytrwalszych rezydentów.
Zwierzęcy herosi, tacy jak majestatyczny tygrys syberyjski, bezwzględne orki, pocieszne foki, czy kultowe niedźwiedzie polarne, okazują się niesamowitymi aktorami, bezwiednie uczestnicząc w najpiękniejszej telenoweli, jaką obejrzycie w najbliższych tygodniach, a może nawet i latach. „Mroźna planeta II” oferuje bowiem niesamowitą, unikalną perspektywę: z poziomu domowego fotela możecie obserwować, jak dziesiątki gatunków każdego dnia walczą o przetrwanie.
W przeciwieństwie jednak do większości tego typu produkcji, seria nie poprzestaje na towarzyszeniu pingwinom cesarskim podczas ich pierwszej w życiu kąpieli, czy kameleonowi hełmiastemu podczas jego narodzin. Daje również odpowiedź na pytanie, które musi nurtować każdego niemal widza: jak to w ogóle udało się nakręcić?
Warto zaznaczyć, że zdjęcia do “Mroźnej Planety II” powstawały na wszystkich kontynentach, w 18 różnych krajach, na obszarze całej Antarktydy oraz w przestrzeni kosmicznej. Pod koniec każdego odcinka mamy okazję na chwilę przenieść się do jednej z tych lokalizacji w towarzystwie ludzi, którzy w ekstremalnym mrozie i chłodzie usiłowali zarejestrować te nieprawdopodobne sytuacje. I odnieśli spektakularny sukces.
O tym, że obserwacja twórców jednej z najlepszych serii dokumentalnych na świecie to niesamowite przeżycie, mówią w naszym podkaście Zońka i Pioter z kanału “Gdzie bądź”. Podróżnicy podzielili się swoimi wrażeniami po seansie, ale również uchylili rąbka tajemnicy z przygotowań do własnych “mroźnych” wojaży. Uwaga: podczas jednej z nich sami stanęli oko w oko z niedźwiedziem polarnym. Jakie to uczucie? Posłuchajcie:
Premiera serii „Mroźna planeta II” odbędzie się w Polsce na kanale BBC Earth 1 stycznia 2023 r. o godz. 11:00. Zanim jednak wyruszycie w podróż do najmroźniejszych zakątków Ziemi, proponujemy nieco bliższą wycieczkę: do Warszawy.
29 grudnia nadarzy się ku temu dobra okazja. Przy Centrum Bankowo-Finansowym na rondzie gen. Charles'a de Gaulle'a w Warszawie zostaną wyświetlone niezwykłe wizualizacje Warszawy, Krakowa i Sopotu w naprawdę mroźnej odsłonie.
Nie martwcie się, jeśli na pierwszy rzut oka znane miasta wydadzą wam się obce - to tylko symulacje, które zainspirowała premiera "Mroźnej planety II". Pytanie tylko, czy skuta lodem Warszawa, to tak naprawdę jedynie licentia poetica?
Twórcy akcji przypominają: bez względu na to, w której części globu mieszkamy, w kwestiach globalnego ocieplenia stąpamy po kruchym, nota bene, lodzie.
BBC Earth
Wizualizacje polskich miast skutych lodem powstały, aby uświadomić nam, że Ziemia to system naczyń połączonych: zmiany na jednym jej krańcu nie mogą pozostać bez wpływu na resztę świata. Prędzej czy później dosięgną i nas. Może warto więc włączyć się w działania na rzecz klimatu już teraz, zanim będzie za późno?
Wszystkie wizualizacje możecie obejrzeć na tej stronie.