Mundial w Katarze dobiegł końca, oczywiście dla polskiej reprezentacji. O tym, że piłkarze od razu po meczach (niezależnie czy wygranych czy przegranych) polecą na wakacje, powstawały memy. Jeden z zawodników w niecałą dobę od ostatniego meczu znalazł się w helikopterze lecącym na rajską wyspę. Tak wypoczywa Arkadiusz Milik.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Arkadiusz Milik jest już na wakacjach po zakończonym mundialu
Piłkarz trafił na nie już niecałą dobę po odpadnięciu z MŚ w Katarze
Na rajską wyspę udał się razem ze swoją dziewczyną Agatą Sieramską
Arkadiusz Milik już na wakacjach
Poniedziałek był dla polskiej reprezentacji ostatnim dniem rozgrywek w Katarze. Część drużyny w godzinach popołudniowych wróciła zamówionym samolotem do Warszawy.
Pozostali od razu z Kataru udali się bezpośrednio na zaplanowane wcześniej wakacje. W tym gronie znaleźli się Robert Lewandowski, ale także Arkadiusz Milik, który swój wypoczynek zaplanował naprawdę z rozmachem i luksusem.
Przypomnijmy, że na mundialuArkadiusz Milikzagrał w trzech z czterech spotkań. Nie zdobył bramki ani nie zapisał asysty. Jedynie w meczu z Arabią Saudyjską pojawił się od pierwszej minuty.
Wyjazd Milika zdradziła jego dziewczyna, która dodała na media społecznościowe relację z lotu helikopterem. "Warto" - zapewniła, dołączając nagranie z podchodzenia do lądowania. Agata Sieramska to partnerka Arkadiusza Milika, która kibicowała mu w czasie meczu z Francją, który Biało-Czerwoni zakończyli z wynikiem 1:3.
Milik o skuterach przed meczem z Francją
– Musimy kupić naszym obrońcom skutery – zażartował Arkadiusz Milik przed meczem w 1/8 finału MŚ, a jego słowa z miejsca stały się hitem w sieci. Arkadiusz Milik był gościem konferencji prasowej przed spotkaniem Francja – Polska, bo niegdyś grał w Ligue 1 i był gwiazdą Olympique Marsylia.
Nasz snajper zna doskonale rywali i specyfikę ich piłki, a poza tym jest jednym z weteranów w drużynie Czesława Michniewicza. Dziennikarzy przekonywał, że Biało-Czerwoni chcieli sprawić niespodziankę.