W pobliżu miejscowości Kościerzyna w województwie pomorskim auto wypadło z drogi. We wtorek wieczorem, 6 grudnia, pojazd uderzył w drzewo. 34-letnia kobieta i 40-letni mężczyzna zginęli na miejscu, a 12-letni chłopiec został ranny i trafił do szpitala. Według ustaleń, dorośli nie byli rodzicami dziecka.
Reklama.
Reklama.
W Kościerzynie w województwie pomorskim we wtorek wieczorek (6.12) miał miejsce wypadek samochodowy
Śmierć poniosło dwoje dorosłych, 12-letni chłopiec został ranny
Do wypadku doszło we wtorek wieczorem (6.12) doszło w miejscowości Szarloty. Jak się okazuje, samochód, w którym znajdowało się dwoje dorosłych i dziecko, uderzył w drzewo.
- Jak wstępnie ustalili policjanci, 34-letnia kobieta, która kierowała audi, z nieustalonych przyczyn na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem, w wyniku czego samochód dachował - mówi portalowi koscierzyna.naszemiasto.pl Piotr Kwidziński, rzecznik kościerskiej policji.
– Lekarz stwierdził zgon dwóch osób dorosłych – relacjonował Rzecznik KW PSP w Gdańsku bryg. Łukasz Płusa.
Rzecznik kościerskiej policji Piotr Kwidziński podał, że chłopiec był przytomny. 12-latek, wedle ustaleń, nie był dzieckiem pary. Chłopiec z obrażeniami trafił do szpitala.