W Polsce nie ma obowiązkowej służby wojskowej, ale w tym tygodniu MON zapowiedział, że w 2023 roku odbędą się w Polsce wielkie ćwiczenia, na które powołane zostanie aż 200 tys. obywateli. Wielu Polaków zastanawia się więc teraz, do czego zobowiązują dane kategorie i... czy jest możliwość ich zmiany.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W Polsce są cztery kategorie wojskowe, jeśli chodzi o służbę wojskową: A, B, D oraz E
Wojsko Polskie planuje na 2023 rok bardzo duże ćwiczenia. Niektórzy posiadacze kategorii A już zaczęli dostawać na nie wezwanie
Warto zatem sprawdzić, co oznacza dana kategoria i czy można ją zmienić, jeśli nasz stan zdrowia zmienił się od kwalifikacji wojskowej.
W Polsce obecnie obowiązują cztery kategoriewojskowe. Z Informacji na stronie Ministerstwa Obrony wynika, że są to:
kategoria A – zdolny(a) do czynnej służby wojskowej, co oznacza zdolność do odbywania lub pełnienia określonego rodzaju czynnej służby wojskowej, a także zdolność do odbywania służby w obronie cywilnej oraz służby zastępczej, z wyjątkiem zawodowej służby wojskowej. Aktualnie, nie ma obowiązku odbywania zasadniczej służby wojskowej oraz przeszkolenia wojskowego absolwentów szkół wyższych, w związku z tym wszystkie osoby, którym orzeczono kategorię A, jeżeli nie zgłoszą się ochotniczo do pełnienia służby wojskowej, będą przenoszone do rezerwy;
kategoria B – czasowo niezdolny(a) do czynnej służby wojskowej, co oznacza, że aktualny stan zdrowia nie pozwala na pełnienie tej służby, natomiast w okresie do 12 lub 24 miesięcy od dnia badania, rokuje nadzieję na odzyskanie zdolności do jej pełnienia. Osoby takie zostaną ponownie wezwane do kwalifikacji wojskowej po upływie okresu, na jaki orzeczona została niezdolność;
kategoria D – niezdolny(a) do czynnej służby wojskowej w czasie pokoju, z wyjątkiem niektórych stanowisk służbowych przeznaczonych dla terytorialnej służby wojskowej,
kategoria E - trwale i całkowicie niezdolny(a) do czynnej służby wojskowej w czasie pokoju, oraz w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny. Osoba taka nie będzie podlegała już obowiązkowi wojskowemu.
Czy jest możliwość zmiany kategorii wojskowej w Polsce?
W Polsce można starać się jednak o zmianę kategorii wojskowej. W przypadku zmiany kategorii zdolności do pełnienia czynnej służby wojskowej A lub B na kategorię niższą trzeba złożyć odpowiedni wniosek do Wojskowego Centrum Rekrutacji.
Trzeba oczywiście dołączyć zaświadczenie lekarskie, które udowodni, że nasz stan zdrowia nie pozwala już na służbę w wojsku, do jakiej nas wcześniej przypisano. Sytuacja każdej osoby może się różnić i jej ocena zależy oczywiście od konkretnego stanu zdrowia.
Około 17 tys. osób może zostać powołanych do czynnej służby wojskowej w charakterze żołnierza zawodowego. Ponadto wśród nich znajdzie się m.in. 38 tys. żołnierzy rezerwy oraz Polaków, którzy mają uregulowany stosunek do służby wojskowej.
28 580 osób ma zostać powołanych w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej, w tym takich w trakcie kształcenia. Jak jednak informował w środę portal Noizz, wbrew pierwotnym zapewnieniom resortu Mariusza Błaszczaka, wezwanie na ćwiczenia zaczęli dostawać Polacy, którzy nigdy kontaktu z wojskiem nie mieli.
Jednym z nich jest Pan Michał, który już dostał do podpisania kartę powołania na miesięczne ćwiczenia, zakończone wojskową przysięgą. Mają się one zacząć w marcu 2023 roku. Warto podkreślić, że taka sytuacja dla wielu osób może wiązać się z utratą pracy ze względu na tak długi okres ćwiczeń, szczególnie kiedy nie mają one umowy o pracę.
Jarosław Wolski, publicysta zajmujący się wojskiem, potwierdził we wpisie w mediach społecznościowych, że Wojskowe Centra Rekrutacji mogą powołać na 30-dniowe ćwiczenia ludzi, którzy na komisji dostali kategorię A, ale zasadniczej służby wojskowej nigdy nie odbyli. "Ratunku przed tym nie ma" – napisał wprost.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.