• Wielka Brytania od dawna zmaga się z problemem z migrantami, którzy nielegalnie przedostają się kanałem La Manche
• Łódź z migrantami na skutek niebezpiecznych warunków pogodowych wywróciła się
• Na ten moment wiadomo o trzech ofiarach śmiertelnych, media podają, że może być ich nawet kilkadziesiąt

W środę rano (14.12) mała łódź z migrantami na pokładzie wywróciła się na kanale La Manche. Brytyjskie źródło rządowe przekazało, że liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć. Jednak bilans ofiar będzie mniejszy, niż z początku podawały media, które głosiły, że w związku z niską temperaturą wody i powietrza, szanse na odnalezienie żywych ludzi są małe.

3 ofiary śmiertelne, 43 osoby uratowane

"Co najmniej trzy osoby zginęły, a 43 uratowano po wywróceniu się małej łodzi z migrantami na kanale La Manche" - poinformowała telewizja Sky News na swoim profilu na Twitterze.

Na zdjęciach, które pokazała Sky News w swoim materiale, widzimy łódź, na której znajdują się służby, przeprowadzając akcję ratunkową w porcie Dover. Na pontonach umieszczono imigrantów w kamizelkach ratunkowych.

Jak podaje BBC News, w akcji wzięła udział straż przybrzeżna, Królewska Marynarka Wojenna, straż graniczna i policja hrabstwa Kent.

Łódź wypłynęła, choć w całej południowo-wschodniej części Anglii obowiązywało ostrzeżenie w związku z silnymi mrozami wydane przez urząd meteorologiczny.

Rekordowa liczba migrantów przemieszczających się La Manche

Brytyjski rząd zwraca uwagę już od jakiegoś czasu, że wzmożony napływ nielegalnych imigrantów jest związany z zorganizowanymi grupami przestępczymi. Umieszczają one migrantów na małych łódkach i pontonach, co naraża ich na niebezpieczeństwo.

Tylko w tym roku do Wielkiej Brytanii w ten sposób "przerzucono" ponad 40 tysięcy osób. Jest to o prawie 57 proc. więcej względem 2021 roku. To także największa liczba migrantów od 2018 roku, odkąd zaczęto zbierać tego typu dane.