Prawidłowe ustawienie świateł w aucie to kluczowa sprawa niezależnie od pory roku. Od tego zależy komfort jazdy, ale przede wszystkim bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu. Nawet jeśli reflektory ustawione są prawidłowo, jeden szczegół w doświetlaniu drogi może przykuć uwagę i wzbudzić wątpliwości.
To w zasadzie jeden z najczęstszych błędów, który kierowcy lubią ignorować. Wystarczy przejechać się kilka razy nocą po naszych drogach, by zwrócić uwagę, że ze światłami w niektórych autach jest ewidentnie coś nie tak. Jedne oślepiają kierowców jadących z przeciwnej strony, inne świecą zbyt słabo, by dobrze doświetlić drogę.
W wielu przypadkach chodzi po prostu o ustawienie świateł. Nie trzeba od razu wymieniać żarówek czy całych reflektorów, by poprawić na drodze bezpieczeństwo swoje i innych. Jedne mogą świecić zbyt nisko, drugie zbyt wysoko – to wszystko wymaga korekty, o czym regularnie przypomina policja.
Czy ma tu znaczenie wiek auta? Oczywiście, w starszych pojazdach oświetlenie nie będzie tak precyzyjne i skuteczne, jak w najnowszych modelach. Wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy, co dzisiaj potrafią światła. Nawet 5 lat w tym przypadku to cała epoka.
Model czy wiek samochodu jest jednak bez znaczenia, jeśli mówimy o poprawnym ustawieniu świateł. O tym, że w wielu przypadkach da się to zrobić samodzielnie, powstało już sporo poradników w sieci. Jest jednak jeden szczegół, który nawet po wizycie u specjalisty może wzbudzić ciekawość.
Mogłoby się wydawać, że światła mijania w aucie będą nam równo doświetlać drogę. Czyli lewy i prawy reflektor zadziała tak samo. W czasie jazdy nocą da się jednak wyłapać różnicę, która na pierwszy rzut oka może wywołać niepokój. Czy światła świecą nierówno?
Chodzi o to, że prawe światło mijania mocno doświetla pobocze, a lewe wygląda tak, jakby świeciło słabiej. Czy to prawidłowe ustawienie? – Gdyby obie lampy świeciły tak samo, oślepiałoby to innych kierowców – mówi nam mechanik, którego zapytaliśmy o ten szczegół. Dotyczy to każdego auta, niezależnie od rocznika.
– Wystarczy kontrolować to przy przeglądzie technicznym lub jeśli ktoś ma nowy samochód serwisowany w ASO, przy przeglądzie okresowym – dodaje rozmówca naTemat. O tym, jak samodzielnie zrobić prosty przegląd świateł w aucie, przeczytacie na stronach policji.