Argentyna nie będzie liderem rankingu FIFA, choć wygrała MŚ. A my mamy awans
Krzysztof Gaweł
20 grudnia 2022, 18:28·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 20 grudnia 2022, 18:28
W najnowszym notowaniu rankingu FIFA reprezentacja Polski awansuje na 22. pozycję, czyli dokładnie o cztery lokaty. Liderem będzie Brazylia, a Argentyna wskoczy na drugie miejsce. Liderem mistrzowie świata nie zostali tylko dlatego, że finał z Francją wygrali po rzutach karnych. Gdyby udało im się ograć Les Bleus w dogrywce, zyskaliby pierwszą lokatę.
Reklama.
Argentyna nie będzie liderem rankingu FIFA, choć wygrała MŚ. A my mamy awans Fot. Heuler Andrey/SPP/Shutterstock
Reklama.
Argentyna nie została liderem rankingu FIFA, choć wygrała w niedzielę MŚ
Albicelestes przez kilka miesięcy będą plasować się tuż za Brazylią
Biało-Czerwoni wskoczyli o cztery miejsca do góry tuż po mundialu
Reprezentacja Argentyny wygrała mundial w Katarze, ale to nie wystarczyło, by wspiąć się na pierwsze miejsce w najnowszym notowaniu rankingu FIFA. Albicelestes będą wiceliderem, za plecami Brazylii, która przegrała w ćwierćfinale, ale obroniła swoją przewagę nad resztą świata. I tak zapewne zostanie do wiosny, być może wtedy mistrzowie świata dopną swego i zostaną liderem. Finaliści MŚ Francuzi też mają awans, ale na miejsce trzecie.
W czołówce zestawienia są Holendrzy (awans o dwa miejsca) oraz Chorwaci, którzy wskoczyli na pozycję siódmą po wywalczeniu brązowego medalu MŚ. Największy awans wypracowali Marokańczycy, którzy na mundial jechali jako 22. ekipa na świecie, a teraz są na miejscu jedenastym, tuż za czołową dziesiątką. Co ciekawe, dziś miejsce 22. przypadło Biało-Czerwonym. Nasz zespół podskoczył o cztery pozycje, wyprzedził Szwedów, Irańczyków, Walijczyków oraz Serbów.
Wysoka lokata powinna ułatwić naszej drużynie rywalizację o kolejny mundial, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że możemy punktować w 2023 roku w niezbyt wymagającej grupie eliminacji Euro, a potem w finałach ME (jeśli nasz zespół wywalczy awans). W drugiej połowie 2024 roku poznamy rywali w eliminacjach MŚ i wtedy wysoka lokata oznaczać będzie po prostu łatwiejszych rywali w drodze na mundial w USA, Meksyku i Kanadzie.
Najnowsze notowanie rankingu FIFA:
1. Brazylia (bez zmian)
2. Argentyna (+1 pozycja)
3. Francja (+1 pozycja)
4. Belgia (-2 pozycje)
5. Anglia (bez zmian)
6. Holandia (+2 pozycje)
7. Chorwacja (+5 pozycji)
8. Włochy (-2 pozycje)
9. Portugalia (bez zmian)
10. Hiszpania (-3 pozycje)
11. Maroko (+11 pozycji)
22. Polska (+4 pozycje)
Tymczasem w rankingu FIFA jest kilka spektakularnych spadków. Belgowie byli niedawno liderem, a teraz osuwają się o dwie lokaty na pozycję czwartą. Również dwa miejsca stracili mistrzowie Europy Włosi, którzy na mundialu w ogle nie zagrali. Hiszpanie po klęsce w 1/8 finału stracili trzy miejsca i spadli na dziesiąte. Na 14. pozycję (o trzy) spadli Niemcy, a na 18. (aż o osiem) Duńczycy. Obie ekipy nie awansowały do fazy pucharowej mundialu. Efektowny awans o jedenaście miejsc ma na koncie Australia, która wskoczyła na pozycję 27.
Punkty do rankingu FIFA zbiera się w trakcie meczów reprezentacyjnych. Za zwycięstwa punkty się zyskuje, a za porażki traci. Co ważne, bardzo istotna jest klasa rywala, z którym dany zespół się mierzy, bo więcej punktów dostaje się za wygrane z wyżej notowanym rywalem, a mniej za nabijanie punktów przeciw słabeuszom. Tak samo jest gdy dany zespół przegrywa. FIFA w 2018 roku przyjęła specjalny algorytm, na podstawie którego oblicza się co kilka tygodni pozycje drużyn w rankingu.
