Katarzyna Cichopek i Emilian Kamiński przez lata grali w tym samym serialu, "M jak miłość". Informacja o śmierci wybitnego aktora wstrząsnęła celebrytką. W mediach społecznościowych opublikowała poruszający post pożegnalny.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Nagła śmierć Emiliana Kamińskiego poruszyła światem aktorskim
Na pożegnanie w mediach społecznościowych zdecydowała się Katarzyna Cichopek
Gwiazda "M jak miłość" tak wspomina zmarłego aktora
Emilian Kamiński miał 70 lat. Był wybitnym aktorem, reżyserem i oddanym dyrektorem/założycielem warszawskiego Teatru Kamienica. Miał na swoim koncie wiele kultowych ról, m.in. w "Szaleństwach panny Ewy", "U Pana Boga za miedzą", "Bulionerach" czy "M jak miłość", gdzie grał Wojciecha Marszałka.
Artysta zmarł rankiem 26 grudnia 2022 roku w swoim domu w Józefowie. Była przy nim rodzina. W oficjalnym komunikacie przekazano, że "długo walczył z ciężką chorobą". "Super Express" dowiedział się, że choroba dotyczyła płuc. "W ostatnim czasie był już tak chory, że nie mógł nawet swobodnie mówić" – podano.
Kamińskiego w sieci pożegnał prezydent Andrzej Duda i minister kultury i dziedzictwa narodowego - Piotr Gliński. "Emilian Kamiński był niezwykle lubiany przez publiczność. W stanie wojennym współtworzył Teatr Domowy. Prawdziwy pasjonat i profesjonalista polskiej kultury. Cześć Jego Pamięci" - napisał polityk.
Artysta pozostawił w żałobie swoją najbliższą rodzinę i wielu znajomych z branży artystycznej.
Katarzyna Cichopek żegna Kamińskiego. "Serce mi pękło"
Cichopek miała okazję pracować u boku dyrektora Teatru Kamienica. Kiedy dotarła do niej wiadomość o jego odejściu, opublikowała na Instagramie wpis.
"Kochany Panie Emilianie… Takiego będę Pana pamiętać. Uśmiechniętego, sypiącego kawałami jak z rękawa, szarmanckiego, z otwartym umysłem i sercem. Uwielbiałam każde nasze spotkanie na planie, gdzie wymienialiśmy się żartami, rozmawialiśmy o życiu, teatrze. Wiele Panu zawdzięczam" – wyznała.
Poruszająco wróciła wspomnieniami do chwili, kiedy ostatni raz się zobaczyli. "Nie spodziewałam się, że nasze październikowe spotkanie na planie będzie naszym ostatnim. Cieszę się, że wtedy zaśpiewał Pan dla nas. I będę Pana pamiętać z gitarą w ręce. Serce mi dziś pękło. Wyrazy współczucia dla całej rodziny. Mistrzu, odpocznij teraz…" – zakończyła.
Do publikacji załączyła też ich wspólne zdjęcie w scenicznych strojach. Oboje są na nim szeroko uśmiechnięci.
Na InstaStory Cichopek dodała też kilka innych, archiwalnych fotografii aktora. Przy jednym z nich dopisała: "Żegnaj nauczycielu". Dodała też wspólne ujęcie z jego żoną, Justyną Sieńczyłło. "Justynko, przytulam cię" – napisała.
Przypomnijmy, że Sieńczyłło była drugą żoną Kamińskiego. W młodości aktor związał się z dziennikarką Izabelą Jarosz. Mieli razem córkę Natalię. Ich relacja jednak nie przetrwała próby czasu. Artysta zakochał się w Justynie, która była od niego młodsza o 17 lat. Różnica wieku nie przeszkodziła im w stworzeniu szczęśliwej rodziny. Doczekali się dwóch synów: Kajetana i Cypriana. Mieszkali razem w domu w Józefowie.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.